Wampiryczny pochówek? Tajemnicze odkrycie na Górze Chełmskiej
Na Górze Chełmskiej archeolodzy natrafili na dwa dziecięce groby z XIII wieku. Jeden z pochówków, według badaczy, nosi znamiona praktyk antywampirycznych, co wzbudziło sensację w środowisku naukowym.
Podczas remontu dawnego ogrodzenia ogrodów biskupów unickich, archeolodzy odkryli dwa szkieletowe pochówki dzieci. Co ciekawe, w jednym z grobów głowa zmarłego została oddzielona od ciała, a czaszka ułożona twarzą do ziemi. Ciało przygnieciono kamieniami, co według historyków mogło być metodą mającą zapobiec "powstaniu z grobu".
- Tego rodzaju praktyki miały na celu ochronę żywych przed osobami, które wierzono, że po śmierci mogą powrócić jako istoty demoniczne - wyjaśnia Paweł Wira, kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
DEON.PL WSPIERA
Badacze są zaskoczeni odnalezieniem pochówków w tym miejscu, które nie było dotychczas kojarzone z żadnym znanym cmentarzem. Odkrycie to może świadczyć o nieznanych dotąd obyczajach funeralnych na tych terenach. Szczątki zostaną teraz poddane szczegółowej analizie antropologicznej.
Źródło: PAP / jh
Himilsbach był tylko jeden, ale opowiadać o nim można bez końca.
Osierocony chłopiec z Mińska Mazowieckiego, który tuż po wojnie okradał sowieckie transporty z Niemiec. Kamieniarz, którego pomniki stoją na Starych Powązkach i – przynajmniej...
Skomentuj artykuł