Błaszczak: młodzi ludzie zainteresowani służbą
Popularność szkół z klasami mundurowymi świadczy, że młodzi ludzie są zainteresowani służbą - powiedział w czwartek szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Wyraził przekonanie, że w dzisiejszych czasach służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo powinny być liczniejsze.
Błaszczak wziął udział w inauguracji roku szkolnego w warszawskim LXXVI LO, w którym są klasy mundurowe, w tym policyjne i pożarnicze, a o jedno miejsce ubiegało się 10 kandydatów.
Zainteresowanie nauką w szkole z klasami mundurowymi - ocenił minister - świadczy o przełomie w sposobie myślenia młodych ludzi. "Młodzi ludzie są zainteresowani historią naszego kraju, tradycją narodową, są zainteresowani służbą, a więc poświęceniem dla innych" - powiedział.
Poinformował, że zdecydował, by przy rekrutacji do policji liczbę punktów przyznawanych za naukę w klasie mundurowej zwiększyć z dwóch do czterech. Zwracając się do uczniów powiedział, że Polska jest krajem bezpiecznym, a służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo zdały egzamin podczas Światowych Dni Młodzieży. Podkreślił, że pielgrzymi wyrażali wdzięczność policjantom, którzy okazywali życzliwość i pomoc, i apelował do uczniów, by podtrzymywali tradycję polskiej gościnności.
Wyraził również przekonanie, że w dzisiejszej sytuacji służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski i Polaków "powinny być profesjonalne i bardziej liczne niż dotychczas".
Pytany na briefingu o sprawę grupy Czeczenów ubiegających się o wjazd do Polski powtórzył, że nie dopuści do tego, "żeby Polska, Polacy byli zagrożeni powtórką z tych wydarzeń, jakie miały miejsce na zachodzie Europy". "Wbrew poprawnym politycznie ja wiążę zamachy terrorystyczne, jakie miały miejsce na zachodzie Europy, z napływem migracji muzułmańskiej z Bliskiego Wschodu, z północnej Afryki, ale także z Azji".
Skomentuj artykuł