Coraz chętniej przekazujemy 1 proc. podatku
Z każdym rokiem wzrasta liczba podatników przekazujących organizacjom pożytku publicznego 1 proc. podatku - wynika z danych Ministerstwa Finansów. W ubiegłym roku na konta fundacji i stowarzyszeń uprawnionych do tego wsparcia wpłynęło ponad 457 mln zł.
Jak wynika z badań stowarzyszenia Klon/Jawor, Polacy najchętniej wspierają w ten sposób organizacje działające w obszarze ochrony zdrowia.
Połowę kwoty, którą w zeszłym roku otrzymały organizacje pożytku publicznego, zebrało 37 organizacji, z czego dwie trzecie skupia się na pomocy osobom chorym i niepełnosprawnym, często dzieciom.
Jednak - jak pokazały badania Krajowego Centrum Kompetencji - 58 proc. osób nie pamięta w ogóle, jakiej organizacji przekazało 1 proc. swojego podatku lub potrafiło określić tylko zakres jej działania, ale nie znało jej nazwy (np. "pomoc dzieciom", "jakaś organizacja kościelna", "zespół szkół").
Z kolei z badań przeprowadzonych przez Fundację Anioły Filantropii wspólnie z Grupą O2 i portalem Podatki.biz wynika, że tylko 40 proc. podatników jest przekonanych do przekazania 1 proc. podatku tej samej organizacji, co ostatnim razem. 19 proc. chce co roku wspierać inną organizację, a 41 proc. podejmuje decyzję w ostatniej chwili i nie jest pewne, czy będzie pomagać opp, którą wsparło w roku ubiegłym.
W 2012 r. 1 proc. podatku przekazało organizacjom pożytku publicznego ponad 11 mln 160 tys. Polaków, czyli 43 proc. uprawnionych. To o ponad 1 mln więcej niż w 2011 r. (10 134 625 podatników przekazało wówczas łączną kwotę ponad 403 mln zł).
Porównując to z rokiem 2004, kiedy po raz pierwszy możliwe było odpisanie 1 proc., można mówić o lawinowym wzroście darczyńców - wówczas z możliwości przekazania 1 proc. skorzystało niewiele ponad 80 tys. podatników (tj. 0,3 proc. podatników ogółem), zasilając organizacje pożytku publicznego kwotą 10,4 mln zł.
Rok później, w 2005 r. uczyniło to już ponad 680 tys. podatników (ok. 3 proc. uprawnionych), a kwota przekazana wzrosła do 41,6 mln zł.
Zainteresowanie instytucją 1 proc. wzrastało z każdym rokiem, a wyraźny skok odnotowano w 2008 r. - z odpisu skorzystało ponad 5 mln 100 tys. podatników, zasilając opp kwotą blisko 300 mln zł.
Skok ten był związany z ułatwieniem, jakie zaczęło obowiązywać - w 2008 r. po raz pierwszy to nie podatnik dokonywał przelewu 1 proc. na konto wybranej organizacji. Od 2008 r. przekazania pieniędzy dokonują naczelnicy urzędów skarbowych, a podatnik jedynie zaznacza w zeznaniu podatkowym, kogo chce wesprzeć.
Ponadto w 2008 r. rozszerzono krąg podatników, mogących odpisywać 1 proc. - oprócz płatników rozliczających się na drukach PIT-36 i PIT-37 mogą go dokonać także rozliczający się na formularzach PIT-38 i PIT-36L, następnie grupę tę poszerzono jeszcze o PIT-39.
W 2009 r. na przekazanie 1 proc. zdecydowało się już ponad 7 mln 300 tys. podatników, a łączna kwota odpisów wyniosła ponad 380 mln zł. W roku 2010 darczyńców było ponad 8 mln 600 tys., na kwotę ponad 360 mln zł.
Wśród organizacji, które zbierają najwięcej, niezmiennie od kilku lat prym wiedzie Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą" - w zeszłym roku przekazano jej aż 108 mln zł. Eksperci podkreślają, że najwięcej pieniędzy zbierają organizacje, które prowadzą subkonta dla podopiecznych - ich liczba ma bezpośrednie przełożenie na wynik organizacji. W przypadku Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą" średnia kwota wpłat na jedno dziecko, wynosiła w 2012 r. 5 tys. 400 zł.
W 2012 roku 375 organizacje utraciły status opp
W związku z niedopełnieniem obowiązków sprawozdawczych status organizacji pożytku publicznego utraciły 403 organizacje: 14 w 2011 r., 375 w 2012 r.,14 w 2013 r. - informuje MPiPS. W tym roku uprawnionych do zbierania 1 proc. jest blisko 7,3 tys. organizacji.
Ze statusem organizacji pożytku publicznego (opp) związane są szczególne uprawnienia, ale i obowiązki - jednym z najważniejszych przywilejów jest ubieganie się o 1 proc. podatku, który od 2004 r. podatnicy mogą przekazać wybranej opp. Uprawnionymi do otrzymania środków z 1 proc. podatku są organizacje, które znajdą się w wykazie ministra pracy i polityki społecznej.
W wykazie są uwzględnione tylko te organizacje, które w terminie złożyły sprawozdanie merytoryczne ze swojej działalności oraz sprawozdanie finansowe.
Jak poinformował PAP departament pożytku publicznego MPiPS, który sprawuje nadzór nad organizacjami pozarządowymi, w związku z brakiem terminowego złożenia sprawozdań w 2010 r. w wykazie nie znalazło się 1175 organizacji pożytku publicznego, a w 2011 r. - 1220 organizacji.
W ramach czynności nadzorczych MPiPS przeprowadza kontrole w organizacjach pożytku publicznego lub powierza przeprowadzenie kontroli wojewodom. Kontrole w organizacjach przeprowadzają również urzędy kontroli skarbowej.
W przypadku naruszenia obowiązków wynikających z ustawy, czyli niezłożenia lub nieopublikowania w terminie sprawozdania finansowego lub merytorycznego, złożenia sprawozdań niekompletnych, budzących wątpliwości co do prawidłowości działalności organizacji pożytku publicznego, MPiPS wzywa organizację pożytku publicznego do zaniechania naruszeń oraz przedstawienia wyjaśnień. W przypadku niezastosowania się do takiego wezwania w terminie 30 dni od jego otrzymania MPiPS występuje do sądu rejestrowego o wykreślenie informacji o uzyskaniu statusu opp.
W 2011 r. minister pracy i polityki społecznej wystosował 55 takich wniosków, w 2012 r. - 431, natomiast w roku 2013 - 30. W wyniku tych działań status opp utraciły 403 organizacje w tym: 14 w 2011 r., 375 w 2012 r. i 14 w 2013 r.
W wykazie opp uprawnionych do ubiegania się o 1 proc. podatku za zeszły rok jest obecnie 7298 podmiotów.
Zdaniem ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka-Kamysza nie ma potrzeby zaostrzania istniejących przepisów. - Z jednej strony, mając na uwadze otwartość wobec organizacji i różnego rodzaju działań, które podejmują, staramy się im wskazywać możliwe rozwiązania, ale z drugiej strony, jeśli ktoś łamie ogólnie obowiązujące przepisy i nie dopełnia obowiązków, jest wykreślany - mówił minister.
Wiceminister Jarosław Duda dodał, że kontrole resortu są doraźne, incydentalne; na tyle tysięcy organizacji zdarzają się dosyć sporadycznie. - Wynikają z nich różne wnioski. Są różne podmioty: od takich bardzo dobrze funkcjonujących, po takie, które powstały po to, aby aplikować o środki, wykorzystać je, a potem nie mają już chęci funkcjonowania - ocenił.
Departament pożytku publicznego podkreśla, że opp są szczególnym rodzajem organizacji pozarządowych, które oprócz możliwości otrzymania środków z 1 proc. podatku korzystają z szeregu zwolnień podatkowych: od podatku dochodowego od osób prawnych, podatku od nieruchomości, podatku od czynności cywilnoprawnych, opłaty skarbowej, opłat sądowych w odniesieniu do prowadzonej przez nią działalności pożytku publicznego. Ponadto mają prawo do nieodpłatnego informowania o swojej działalności w publicznej telewizji i publicznym radiu, nabywania na szczególnych warunkach prawa użytkowania nieruchomości będących własnością Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.
Skomentuj artykuł