Darmowa komunikacja miejska w kilku miastach
W związku z trudną sytuacją pogodową, w kilku dużych miastach - m.in. w Krakowie, Poznaniu i Radomiu - przejazdy komunikacją miejską są darmowe. Nie będzie ich jednak w Warszawie, choć mieszkańcy zachęcani są do pozostawienia samochodów w domu.
W czwartek za darmo z miejskiej komunikacji korzystają mieszkańcy Krakowa. Taką decyzję podjął prezydent miasta Jacek Majchrowski. Jak tłumaczą miejscy urzędnicy, dzięki temu służby drogowe będą mogły sprawniej usunąć śnieg zalegający na jezdniach po środowym ataku zimy i szybciej reagować w razie kolejnych opadów.
Podobną decyzję podjął prezydent Poznania. W tym mieście przejazdy komunikacją miejską na wszystkich liniach tramwajowych i obsługiwanych przez ZTM są darmowe od południa w czwartek do godz. 10 w piątek. Do piątku w mieście można także za darmo zostawić samochód w płatnej strefie.
Rano w Poznaniu pokrywa śniegu na chodnikach sięgała kilkudziesięciu centymetrów. W czwartek jadący do pracy poznaniacy utknęli w korkach. Wielu postanowiło przesiąść się do pojazdów komunikacji miejskiej, jednak te poważnie się spóźniały.
Mieszkańcy Lublina będą mogli korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej w piątek od godz. 5 do godz. 23 - poinformował wiceprezydent miasta Krzysztof Żuk. W ostatnich dniach w Lublinie spadło ok. 40 cm śniegu, wciąż trwają prace przy odśnieżaniu ulic i przystanków. W najbliższym czasie opady śniegu mają słabnąć, ale zapowiadane są opady marznącego deszczu, powodujące gołoledź.
"Biorąc pod uwagę to zagrożenie, apelujemy do mieszkańców o pozostawienie samochodów i zachęcamy do korzystania z komunikacji miejskiej" - powiedział Żuk.
Prezydent Płocka Mirosław Milewski zdecydował, że mieszkańcy będą bezpłatnie jeździć miejskimi autobusami od czwartku do soboty. Jak poinformował płocki magistrat, gdyby warunki pogodowe nie poprawiły się, zarządzenie prezydenta może obowiązywać przez kolejne dni.
W piątek za darmo z komunikacji miejskiej będą mogli korzystać także mieszkańcy Radomia. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent miasta, który zaapelował do mieszkańców, by zostawili auta w domu i skorzystali z miejskich autobusów.
W czwartek i w piątek za przejazdy autobusami i tramwajami nie muszą płacić też mieszkańcy Bydgoszczy. Na trasy skierowano dodatkowe autobusy. W tych dniach zniesiono też opłaty w strefie płatnego parkowania, która w większości zasypana jest śniegiem. Do oczyszczania chodników i przystanków komunikacji miejskiej zaangażowano więźniów i bezdomnych.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz poinformowała w czwartek, że mimo ataku zimy nie ma planów wprowadzenia darmowych przejazdów komunikacją miejską. Jak dodała, należą one do jednych z najtańszych w kraju. W jej opinii na wprowadzenie darmowych przejazdów decydują się te miasta, w których urzędujący prezydenci walczą o reelekcję.
Podkreśliła, że Warszawa jest obecnie najbardziej zaśnieżoną stolicą Europy, jednak oceniła, że sytuacja w mieście nie jest kryzysowa. Na ulicach pracuje ok. 180 solarek i 308 pługów; w sumie ulice odśnieża około 2 tys. osób, m.in. więźniowie z zakładu karnego na Białołęce.
Darmowych przejazdów komunikacją miejską nie wprowadzono także we Wrocławiu (prezydent miasta Rafał Dutkiewicz, tak jak Gronkiewicz-Waltz, wygrał w pierwszej turze wyborów). Do końca przyszłego tygodnia pasażerowie, którzy skasowali bilet na czas przejazdu zgodny z założonym w rozkładzie jazdy, nie będą jednak karani za brak ważnego biletu, gdy podróż się wydłuża.
We wrocławskich liniach pospiesznych będą natomiast obowiązywały bilety jak w liniach normalnych, a autobusy będą się zatrzymywały na wszystkich przystankach. Jak powiedział rzecznik prasowy tamtejszego ratusza Paweł Czuma, opady w stolicy Dolnego Śląska nie były aż tak duże jak w innych miastach Polski. Ulice są przejezdne, są też miejsca na parkingach, nie wprowadzono więc ulg dla kierowców.
Skomentuj artykuł