"Ekonomia bez równości jest nieefektywna"

"Ekonomia bez równości jest nieefektywna"
Maja Goettig: "Bardzo mało wśród ekonomistów mówi się o roli płci - o tym, co większe równouprawnienie może dać gospodarce" (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pz

Ekonomia w swoim głównym nurcie pomija kwestie równości płci, natomiast brak równości z punktu widzenia gospodarki jest nieefektywna - mówiły w niedzielę w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych panelistki III Kongresu Kobiet.

- Stwierdziliśmy już, że historia ma płeć - czytając podręczniki historii, ucząc się jej, widzimy tylko historię mężczyzn. Podobnie można powiedzieć o ekonomii - to nauka pisana przez mężczyzn i dla mężczyzn w tym sensie, że wnioski, jakie z niej wypływają koncentrują się na aktywności zawodowej, życiowej mężczyzn. Nie jest to dobre - powiedziała rozpoczynając panele członkini zarządu GPW Lidia Adamska.

DEON.PL POLECA

 

 

W dyskusji wzięli udział europosłanka Danuta Huebner, ekonomistka Maja Goettig, ekonomistka Zofia Łapniewska, przewodniczący Zielonych 2004 Dariusz Szwed. Panel prowadziła Ewa Rumińska-Zimny.

Rumińska-Zimny oceniła, że ekonomia w jej głównym nurcie nie postrzega równości płci jako czynnika wzrostu. Ta tematyka - uważa - jest włączana głównie do kwestii społecznych. Z kolei ekonomia feministyczna zwraca m.in. uwagę, w jaki sposób dochód obejmuje też np. uznawaną za bezpłatną pracę w domu - opiekę nad dziećmi. - Postrzeganie procesu tworzenia dochodu ma wpływ na to, jak dochód jest wydatkowany (...) Można budować drogi, stadiony, ale także wydawać pieniądze na opiekę nad dziećmi, przedszkola - mówiła.

Zwróciła także uwagę, że dostrzeżenie pracy wykonywanej w domu ma wpływ na decyzje dotyczące np. elastycznego czasu pracy, powstawania przyzakładowych żłobków, przedszkoli, ułatwienia powrotu do pracy na stanowisko i rozwój kariery zawodowej po urlopie macierzyńskim. - Wymaga dostosowań na szczeblu makroekonomicznym - innego spojrzenia na wydatki budżetowe - mówiła.

Huebner z kolei powiedziała, że tematyka równości płci w UE do głównego nurtu ekonomii przebija się "niesłychanie wolno". - Niestety w Europie, która w wielu obszarach jest dla nas inspiracją, dominuje myślenie sektorowe - a gender jest jednym z nich - powiedziała. Zachęciła do wprowadzania "gospodarki feministycznej" na szczeblu lokalnym, regionalnym.

DEON.PL POLECA


- Bardzo się zmienił świat i nie nadążamy z myśleniem i działaniem, jeśli nie wykorzystamy tego kapitału społecznego jakim są kobiety, nadal będziemy trwać w kryzysie - oceniła Huebner.

- Z własnego doświadczenia "ekonomiczki-praktyczki" mogę powiedzieć, że bardzo mało wśród ekonomistów mówi się o roli płci - o tym, co większe równouprawnienie może dać gospodarce - powiedziała Goettig. "Natomiast - oceniła - nierówność kobiet wobec mężczyzn z punktu widzenia ekonomicznego jest nieefektywna". Podkreśliła, że wpływa negatywnie m.in. na poziom zatrudnienia.

- Problem polega na tym, że równość płci postrzegana jest jako wartościowy cel, ale rzadko jako uzasadniona z perspektywy zysku ekonomicznego. Jest tendencja, by wszelkie działania zakresu działania na rzecz równości traktować jako koszty, nie ma tendencji do uznawania tego jako długo terminowa inwestycja - oceniła.

Zwróciła jednak uwagę, że na poziomie mikro, firmy zaczęły dostrzegać wymierne korzyści z tego, że wśród zarządzających są kobiety i mężczyźni, gdyż daje im to większe możliwości w dotarciu do różnorodnych klientów.

Łapniewska podkreśliła, że feminizm oznacza sprawiedliwość społeczną. - Szukamy nadziei w zrównoważonym rozwoju kobiet i mężczyzn. Zależy nam na tym, byśmy mogli wszyscy żyć godnie" - powiedziała. Oceniła, że kluczowa jest w tym rola państwa. "Jeśli nie mamy społeczno-ekonomicznych praw do godnego życia, to rola państwa powinna wzrastać - oceniła.

Szwed powiedział, że grupa Zielonych w Parlamencie Europejskim ma dwóch przewodniczących - kobietę i mężczyzn i jako jedyna partia w PE ma więcej kobiet niż mężczyzn. - Jeśli kobiety od początku uczestniczą w budowaniu danej struktury, to też czują się za nią w większej mierze współodpowiedzialne - powiedział. Podkreślił, że wpływa to na tematykę, jaką partia się zajmuje.

- Ekonomia futbolowa stała się w Polsce przez ostatnie lata mainstreamem, dlatego że premier gra w piłkę - powiedział Szwed. Ocenił, że gdyby w miejscu decyzyjnym była kobieta, "częściej mówiłoby się o tym, jak zapewnić żłobki i przedszkola, i o równości".

Na Giełdzie Papierów Wartościowych oraz równolegle w Sali Kongresowej trwa drugi i ostatni dzień III Europejskiego Kongresu Kobiet. Na Giełdzie obywają się dyskusje dotyczące przedsiębiorczości kobiet. Z Kolei w Sali Kongresowej panele dotyczą m.in. roli kobiet w kulturze, w świecie nauki, sytuacji kobiet w wieku 50 +, kobiet niepełnosprawnych, przemocy wobec kobiet.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ekonomia bez równości jest nieefektywna"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.