Fornalik: dobrze, że przed Anglią gramy z RPA
Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Waldemar Fornalik przyznał, że dobrze się stało, iż wtorkowy mecz eliminacji MŚ z Anglią poprzedzi - również w Warszawie - piątkowe spotkanie towarzyskie z RPA. "Taki sprawdzian bardzo nam się przyda" - podkreślił.
Mecz z RPA został zakontraktowany jeszcze przed wyborem w lipcu Fornalika na stanowisko selekcjonera. Nie brakowało głosów, że reprezentacja nie powinna grać sparingu kilka dni przed ważnym spotkaniem z Anglią.
"Najpierw moje odczucia dotyczące meczu z RPA były różne, ale wobec ostatnich wydarzeń ten sprawdzian bardzo się przyda. Dotknęły nas kontuzje, pojawiło się w kadrze kilku nowych graczy i teraz mogę ich sprawdzić, spróbować różnych wariantów pod kątem spotkania z Anglią" - przyznał Fornalik.
Jak dodał, nie zamierza jednak lekceważyć piątkowego rywala.
"Podchodzimy do tego przeciwnika poważnie, na dodatek zagramy na naszym wspaniałym stadionie. O ile wiem, w obecności bardzo wielu kibiców. Znamy wartość RPA. Wiemy, jakie zmiany zaszły w tym zespole, to na pewno nie będzie dla nas łatwy mecz" - podkreślił selekcjoner.
W piątek na pewno nie skorzysta z Eugena Polanskiego. Pomocnik FSV Mainz opuścił już zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji.
"Musiał wyjechać z ważnych powodów rodzinnych. Proszę o niezadawanie pytań i uszanowanie tej sytuacji. Zawodnik w godzinach popołudniowych wyleciał do Niemiec, w piątek będziemy mieć bardziej szczegółowe wiadomości. Wówczas dowiemy się, czy jest szansa, aby Eugen wrócił na mecz z Anglią" - przyznał Fornalik.
W jego miejsce powołanie otrzymał Rafał Murawski, wcześniej znajdujący się na tzw. liście rezerwowej.
Selekcjoner poinformował również, że opaskę kapitana reprezentacji - wobec kontuzji Jakuba Błaszczykowskiego (wróci do gry za półtora miesiąca) - założy 32-letni Marcin Wasilewski, najbardziej doświadczony z obecnych reprezentantów Polski.
"Czyja to decyzja? To nie jest istotne. Mamy pewne procedury wyboru kapitana na wypadek kontuzji. Jeśli chodzi o kolejne spotkania, to nie wybiegamy tak daleko w przyszłość. Zresztą być może Kuba wróci do nas w listopadzie" - podkreślił Fornalik.
W spotkaniu z RPA prawdopodobnie nie wystąpią szykowani na mecz z Anglią Łukasz Piszczek, Robert Lewandowski i Ludovic Obraniak. "Wszyscy byli w ostatnich dniach trochę poobijani po meczach ligowych. Biorę pod uwagę, że nie zagrają w piątek" - przyznał trener kadry.
W czwartek wieczorem jego piłkarze trenowali na Stadionie Narodowym (dziennikarzy wpuszczono tylko na pierwszy kwadrans). Jak zapowiedział Fornalik, z powodu lekkiego urazu indywidualnie ćwiczył Jakub Kosecki, natomiast normalnie miał już trenować Paweł Wszołek, który wcześniej narzekał na uraz mięśnia czworogłowego. Do pełni zdrowia wrócił także golkiper Przemysław Tytoń.
"Kto zagra w bramce przeciwko RPA? Decyzja zapadnia w piątek, ale jesteśmy już blisko jej podjęcia" - przyznał Fornalik.
Na razie nie chciał mówić o wtorkowym spotkaniu z Anglią. Nawet wówczas, gdy brytyjski dziennikarz zapytał o porównanie strat obu drużyn (Anglicy zagrają m.in. bez Johna Terry'ego i Rio Ferdinanda).
"Jedna i druga drużyna straciła ważnych zawodników, ale Anglia ma większe pole manewru. Nie będę jednak mówić dzisiaj o tym spotkaniu" - uciął selekcjoner.
Towarzyskie spotkanie z RPA odbędzie się w piątek (godz. 20.45), a mecz eliminacji mistrzostw świata z Anglią we wtorek (21.00). Oba na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Skomentuj artykuł