J. Kaczyński pociągiem na spotkanie wyborcze

J. Kaczyński pociągiem na spotkanie wyborcze
Poseł PiS Krzysztof Tchórzewski i Jarosław Kaczyński w drodze do Siedlec (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
PAP / zylka

Kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński w czwartek rano wyruszył pociągiem na spotkanie wyborcze w Siedlcach. Na dworcu Warszawa-Ochota wspominał, że był czas, kiedy podróżował pociągiem przynajmniej raz w tygodniu. - To dla mnie nic szczególnego - mówił.

- Trzeba jeździć różnymi środkami komunikacji, pociągi są w Polsce ważne; to jest jeden z dużych problemów, nie tylko ekonomicznych, ale i społecznych - powiedział dziennikarzom Jarosław Kaczyński.

Dodał, że od czasu do czasu jeździ pociągami, choć rzadziej niż kiedyś, bo - jak wspominał - był czas, gdy podróżował koleją przynajmniej raz w tygodniu. - Pociąg to nie jest dla mnie nic szczególnego - mówił.

DEON.PL POLECA

Podróżni na peronie, a potem w pociągu, ze zdziwieniem reagowali na obecność kandydata PiS, oglądali się za Jarosławem Kaczyńskim. W pociągu prezesowi PiS towarzyszą współpracownicy oraz dziennikarze i ekipy telewizyjne, co tym bardziej budzi zainteresowanie podróżnych.

Po przyjeździe do Siedlec kandydat PiS zwiedzi zakład Stadler Polska, związany z przemysłem kolejowym, zje także obiad z pracownikami zakładu. Po godz. 12 planowane jest spotkanie z dziennikarzami, a po południu z wyborcami w specjalnym namiocie wyborczym.

40 busów wyruszyło w Polskę

40 busów wypełnionych materiałami promocyjnymi kandydata PiS na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego wyruszyło w czwartek z Warszawy w Polskę. Dotrą do wszystkich powiatów w kraju - zapowiedzieli politycy PiS na konferencji prasowej sztabu wyborczego.

Konferencja odbyła się na pl. Defilad, skąd po jej zakończeniu wyruszyło kilkanaście busów. Pozostałe - udające się m.in. w kierunku Szczecina, Koszalina i Przemyśla - opuściły stolicę wcześniej.

Podczas podróży po Polsce młodzi wolontariusze rozdawać będą T-shirty z hasłem kandydata PiS, czerwone czapeczki z napisem Jarosław Kaczyński oraz smycze, długopisy i ulotki.

- Są to osoby, które zgłosiły się przez stronę internetową kandydata, wyraziły chęć pracy w kampanii - mówił podczas konferencji poseł PiS Joachim Brudziński, który podziękował im za zaangażowanie w kampanię. Jak dodał, w kraju działa ponadto około 470 koordynatorów wyborczych sztabu. Według posła, parę milionów ulotek i innych materiałów wyborczych już trafiło do Polaków. - Każda ilość materiałów związanych z naszym kandydatem zostałaby przez wyborców rozchwycona - zapewnił.

W środę "błękitny tour", w ramach którego 20 autokarów ma odwiedzić 400 miejscowości w Polsce, zapowiedział sztab kandydata PO Bronisława Komorowskiego. Autokary mają wyruszyć w Polskę w niedzielę.

Brudziński pytany o tę sprawę, odpowiedział: "sztab Bronisława Komorowskiego, jak od początku tej kampanii, jest dwa, a nawet trzy kroki za sztabem Jarosława Kaczyńskiego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

J. Kaczyński pociągiem na spotkanie wyborcze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.