Jeszcze sześć dni upałów; gwałtowne burze
Jak podaje IMGW, od najbliższej środy temperatura spadnie do 24-26 st., jednak weekend będzie upalny i burzowy. Lokalnie pojawią się gwałtowne burze i towarzyszący im grad.
Na czwartkowej konferencji prasowej dyrektor Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Mieczysław Ostojski podał informacje dotyczące prognozy pogody na najbliższe dni.
Według IMGW, upały utrzymają się do środy. Dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia temperatura spadnie do 24-26 st. Ochładzać zacznie się w zachodniej części Polski, natomiast pod koniec tygodnia temperatura spadnie także w województwach wschodnich i południowo-wschodnich.
Jutro maksymalna temperatura, 34 st., spodziewana jest w okolicach Lublina, taka sama w sobotę - w okolicach Rzeszowa. Według dyrektora IMGW okres występowania takich temperatur pojawił się w Polsce wcześniej niż w poprzednich latach, dlatego może trwać nieco dłużej, czyli - w zależności od regionu - do połowy lub do końca przyszłego tygodnia.
Nad morzem będzie słonecznie i ciepło - od 22 do 24 st.
W całym kraju weekend będzie gorący i burzowy. W czasie burz spodziewane są lokalnie opady od 15 do 50 mm. Burzom może towarzyszyć gradobicie.
Skomentuj artykuł