Kaczyński: Prezydent rehabilituje Jaruzelskiego
- Zaproszenie kogoś, kto ma dwa procesy karne, jeden zagrożony karą do 10 lat więzienia, drugi do dożywocia na tego rodzaju posiedzenie ważnego organu państwowego (RBN - red.), jest swoistą formą rehabilitacji - powiedział na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zwołał konferencję prasową w 29. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
- Państwo musi mieć moralną podstawę - zaczął swoje wystąpienie prezes PiS. A to – jego zdaniem – musi się opierać na dobrej ocenie tego, co działo się między 1939 a 1989 rokiem. Zaznaczył, że 21 lat po odzyskaniu niepodległości w Polsce sprawy związane z powojenną historią są ciągle niezałatwione.
- I ten człowiek nie tylko że nie ponosi kary, chociaż ma niby 2 procesy karne, ale jest zapraszany na oficjalne i to bardzo ważne spotkania przez prezydenta Rzeczypospolitej (posiedzenie RBN) - mówił na konferencji Jarosław Kaczyński.
Według Kaczyńskiego zaproszenie gen. Jaruzelskiego na spotkanie byłych prezydentów, to oczywisty sygnał dla sędziów i prokuratorów - "ci ludzie (winni komunistycznych represji - red.) nie mają być skazani". Kaczyński zasugerował, że może to mieć związek z wiedzą, którą generał może skompromitować wielu ludzi.
Zapytany o to, czy udział gen. Jaruzelskiego w spotkaniu byłych prezydentów była formą rehabilitacji, potwierdził. - Można to w ten sposób interpretować. (...) Zaproszenie kogoś, kto ma dwa procesy karne, jeden zagrożony karą do 10 lat więzienia, drugi do dożywocia na tego rodzaju posiedzenie ważnego organu państwowego, jest swoistą formą rehabilitacji - powiedział.
- To jest powiedzenie sędziom i prokuratorom „odczepcie się od generała. Pan prezydent Komorowski w istocie to powiedział - dodał.
Skomentuj artykuł