Kancelaria Prezydent walczy o opinie ws. OFE
Kancelaria Prezydenta złożyła w Naczelnym Sądzie Administracyjnym skargi kasacyjne od dwóch wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawach dotyczących dostępu do informacji publicznej - poinformowało w środę PAP Biuro Prasowe Kancelarii.
Kancelaria Prezydenta - jak poinformowało w środę Biuro Prasowe - "podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko, twierdząc, że opinie te nie mogą być zakwalifikowane jako informacje publiczne i nie podlegają przepisom ustawy o dostępie do informacji publicznej".
Kancelaria oświadczyła, że "istotą spraw jest ustalenie, czy opinie prawne dotyczące zmian systemu emerytalnego sporządzone dla prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przed wpłynięciem projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem systemu ubezpieczeń społecznych do Sejmu stanowią informację publiczną".
Zdaniem Kancelarii Prezydenta, ocena prawna dokonana przez sąd, zawarta w uzasadnieniach zaskarżonych wyroków, powinna zostać poddana ponownej analizie NSA.
Na początku października Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że przygotowane na zlecenie prezydenta Bronisława Komorowskiego opinie dotyczące zmian w OFE są informacją publiczną, w związku z tym prezydent powinien wydać decyzje w sprawie ich udostępnienia.
Tym samym sąd przyznał rację Mikołajowi Barczentewiczowi z Fundacji FOR, który zaskarżył do WSA bezczynność prezydenta w kwestii udostępnienia mu opinii dotyczących OFE. Prezydent Komorowski powoływał się na nie uzasadniając decyzję o podpisaniu ustawy, przesuwającej część składek z OFE do ZUS.
WSA uwzględnił skargę Barczentewicza i zobowiązał prezydenta do wydania, w ciągu 14 dni od doręczenia prawomocnego wyroku, stosownej decyzji. Sąd nie przesądził jednak, czy prezydent ma udostępnić informacje, czy odmówić wydania dokumentów.
Na początku sierpnia zapadły też niekorzystne dla prezydenta wyroki w drugim, podobnym sporze. W tym przypadku o udostępnienie opinii wystąpiła Fundacja e-Państwo i student UW Marek Domagała. Prezydent miał czas do 12 października na decyzję, czy skierować sprawę do NSA. Po tym terminie sierpniowe orzeczenia stałyby się prawomocne.
Skomentuj artykuł