Krakowskie Sukiennice pod lupą. Turystka z Arabii skarży się na obsługę w butiku
Krakowskie Sukiennice to jeden z najchętniej odwiedzanych zabytków w Polsce. Turyści z całego świata wracają stąd z biżuterią z bursztynem, pamiątkami i artystycznymi wyrobami. Tym razem jednak zakupy w sercu Rynku Głównego zakończyły się rozczarowaniem. Arabska turystka, która odwiedziła Sukiennice, opisała w sieci nieprzyjemne doświadczenie związane z obsługą w jednym ze sklepów
-
Arabska turystka skarży się na obsługę w jednym z butików w Sukiennicach.
-
Zakupiła biżuterię za ok. 100 euro, ale zauważyła różnice w wyglądzie.
-
Sprzedawczyni miała odmówić wymiany w nieuprzejmy sposób.
-
Recenzja szybko obiegła internet, zwracając uwagę na jakość obsługi w popularnych miejscach turystycznych.
Pamiątka, która rozczarowała
Kobieta w recenzji na Google Maps napisała, że kupiła w butiku złoty łańcuszek i naszyjnik z bursztynową zawieszką w kształcie motyla. Za całość zapłaciła około 100 euro. – Przedmioty na początku wyglądały pięknie, ale po wyjściu na zewnątrz, w świetle dziennym, zauważyłam, że łańcuszek i zawieszka mają zupełnie inne kolory – relacjonowała.
"Jestem dla ciebie niemiła"
Zauważywszy różnice w wyglądzie biżuterii, turystka wróciła do sklepu, by poprosić o wymianę. Spotkała się jednak z nieprzyjemną reakcją sprzedawczyni. – Powiedziała mi wprost: Jestem dla ciebie niemiła, bo sama mogę to zrobić i Już zapłaciłaś, więc nie obchodzi mnie to. To wstyd! – opisywała w emocjonalnej recenzji.
Internet reaguje
Opinia Arabki szybko zwróciła uwagę internautów, którzy podkreślali, że nawet w najpiękniejszych miejscach turystycznych profesjonalna obsługa powinna być standardem. Historia ta przypomina, że Sukiennice to nie tylko zabytkowa perła Krakowa, ale też miejsce, w którym jakość kontaktu z klientem ma równie duże znaczenie, jak atrakcyjność oferowanych pamiątek.


Skomentuj artykuł