Nawrocki o reparacjach od Niemiec: mogliby finansować polski przemysł zbrojeniowy
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentami Francji i Niemiec. Przyznał, że choć rozmowy dotyczyły przede wszystkim bezpieczeństwa Polski, poruszył też temat reparacji wojennych. Jak stwierdził, Niemcy mogłyby je spłacać w formie finansowania polskiego przemysłu zbrojeniowego.
Spotkania w Berlinie i Paryżu – priorytetem bezpieczeństwo Polski i NATO
Prezydent Karol Nawrocki zaznaczył, że jego rozmowy w Berlinie i Paryżu skupiały się głównie na bezpieczeństwie Polski, wschodniej flanki NATO oraz współpracy sojuszniczej. Podkreślił, że szybka reakcja niemieckich i francuskich partnerów po wydarzeniach z 10 września dowodzi skutecznego działania sojuszu. Dyskusje dotyczyły także współpracy gospodarczej i handlowej z Niemcami oraz tematów klimatycznych i migracyjnych w Unii Europejskiej.
Nawrocki „otwiera temat reparacji”
Prezydent poinformował, że jego wizyty stały się okazją do ponownego podjęcia rozmów o reparacjach wojennych od Niemiec. Jak wskazał, jest to sprawa ważna zarówno dla Polski, jak i dla Niemiec oraz całej UE.
Nawrocki przypomniał, że temat reparacji wrócił po przerwie w dyplomacji od 2022 roku. Spotkał się jednak z negatywną odpowiedzią prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, który uznał sprawę za zamkniętą. Mimo to Nawrocki stwierdził, że aspekty prawne nadal pozostają aktualne, a Polska ma podstawy do roszczeń, powołując się na traktat haski i dokumenty historyczne. Podkreślił również, że w 1953 roku Polska nie miała możliwości zrzeczenia się reparacji, ponieważ była „kolonią Związku Radzieckiego”. Zaznaczył, że obecne stanowisko parlamentu potwierdza otwartość tej kwestii.
Nowa propozycja formy reparacji
Prezydent zaznaczył, że Polska dysponuje jedynym kompleksowym raportem naukowo-ekonomicznym, przygotowanym przez 40 ekspertów, który wskazuje wysokość strat wojennych. Dokument ten może stanowić podstawę do negocjacji.
Nawrocki zaproponował nowe rozwiązanie dotyczące wypłaty reparacji – długoterminowe wsparcie Niemiec dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Jak wyjaśnił, wzmocniłoby to zarówno bezpieczeństwo Polski, jak i całej wschodniej flanki NATO. Pomysł ten ma łączyć rozliczenia historyczne z aktualnym kontekstem zagrożeń po ataku dronowym z 10 września 2025 roku.
Prezydent wezwał także polskie siły polityczne do współpracy w sprawie reparacji, podkreślając, że wspólne stanowisko zwiększyłoby szanse na pozytywną reakcję ze strony Niemiec. Dodał, że negocjacje w tym obszarze nie zakłócą dotychczasowych dobrych relacji gospodarczych i politycznych Polski z Niemcami.
Źródło: rp.pl / tk


Skomentuj artykuł