Kujawsko-Pomorskie: korki długie na 140 km
Służbom drogowym i ratowniczym udało się w sobotę przywrócić ruch na wszystkich drogach krajowych w regionie kujawsko-pomorskim. Rozładowywanie wielokilometrowych korków, jakie utworzyły się na drogach krajowych nr 5, 15 i 25, może jednak potrwać kilka godzin.
Jak poinformował Bartłomiej Michałek, rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego, w sobotę przed południem udało się udrożnić wszystkie odcinki dróg krajowych przebiegających przez region kujawsko-pomorski. W nocy z piątku na sobotę śnieg zasypał drogi w południowej części województwa, w rejonie Strzelna, Mogilna, Inowrocławia i Żnina.
"Obecnie ruch wszędzie jest możliwy, ale nie oznacza to natychmiastowego przywrócenia sprawnego przejazdu w obu kierunkach. Jak szacujemy, z powodu zasp i lodu na drogach, w korkach na drogach województwa utknęło około tysiąca pojazdów, tworząc kolejki o łącznej długości prawie 140 km; rozładowanie takiego nagromadzenia aut może potrwa nawet kilka godzin" - zaznaczył Michałek.
Nadal trudno jest przejechać drogami o mniejszym znaczeniu: wojewódzkimi, powiatowymi i gminnymi. W akcji jest cały sprzęt, jakim dysponują służby drogowe i samorządy.
Nadzwyczaj trudne warunki drogowe spowodowały, że na poboczach i w rowach znalazło się wiele samochodów, w tym szczególnie dużo ciężkich ciężarówek. Do ich wyciągania skierowano cały sprzęt ratownictwa technicznego, jakim dysponuje straż pożarna i wezwano pomoc z ościennych województw.
"Z Wielkopolski skierowano na południe województwa kujawsko-pomorskiego cztery wozy ratownictwa technicznego, a kolejny wysłano na pomoc z Mazowsza. W akcji są także żołnierze i ciężki sprzęt udostępniony przez wojsko" - powiedział PAP Paweł Frątczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej.
Opady śniegu w nocy zmusiły do przerwania podróży kilka wycieczek szkolnych, które poruszały się autokarami w południowej części województwa kujawsko-pomorskiego. Pomocy dzieciom i młodzieży natychmiast udzieliły lokalne samorządy, udostępniając możliwość noclegu i wyżywienia w szkołach.
Jako pierwsza skorzystała z gościny władz Strzelna wycieczka szkolna z Poznania do Torunia. Wkrótce podobną pomoc otrzymali młodzi pasażerowie dwóch autokarów w Rogowie i Żninie, a młodzież z czwartego znalazła schronienie w Skulsku koło Konina (Wielkopolska).
"W sumie lokalne władze, wspierane przez policję i służby ratunkowe, udzieliły w nocy pomocy ponad 600 podróżnym. Pomoc nieśli także mieszkańcy, których domy znajdują się w pobliżu zakorkowanych dróg, a wiele osób znalazło schronienie m.in. w remizach ochotniczych straży pożarnych" - powiedział Przemysław Słomski.
W ciągu 24 godzin, do rana w sobotę, policja w Kujawsko-Pomorskiem odnotowała 224 kolizje drogowe i cztery wypadki. Nie było jednak na szczęście żadnych ofiar śmiertelnych, a obrażenia ofiar wypadków były niegroźne dla ich życia.
Skomentuj artykuł