Marszałek złożył kondolencje po katastrofie
Wyrazy żalu i serdecznego współczucia w związku z katastrofą samolotu libijskich linii lotniczych Al Afriqiyah przekazał w czwartek pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski przywódcy Libii Muammarowi Al-Kadafiemu oraz Królowej Niderlandów Beatrix.
103 osoby, w większości Holendrzy, zginęły w środę w katastrofie samolotu libijskich linii lotniczych Afriqiyah, który rozbił się o godz. 6 rano, podczas lądowania w Trypolisie. Katastrofę przeżył tylko mały chłopiec. Maszyna leciała z Johannesburga w RPA.
Komorowski w depeszy kondolencyjnej, skierowanej do przywódcy Wielkiej Rewolucji Pierwszego Września J.E. Muammara Al-Kadafiego, napisał, że "z wielkim ubolewaniem i smutkiem" przyjął wiadomość o katastrofie. W imieniu własnym oraz Polaków przekazał "wyrazy szczerego współczucia, łącząc się w modlitwie z najbliższymi ofiar tej tragedii".
- Dzielimy ból i rozpacz w solidarności z obywatelami wszystkich państw, których ta tragedia dotknęła - napisał marszałek Sejmu.
Komorowski skierował depeszę kondolencyjną także do Królowej Niderlandów Beatrix. - Wasza Królewska Mość, z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o katastrofie samolotu pasażerskiego libijskich linii lotniczych Al Afriqiyah, w wyniku której śmierć poniosło wielu obywateli Królestwa Niderlandów - napisał.
W imieniu swoim i wszystkich Polaków złożył wyrazy żalu i serdecznego współczucia. Zapewnił też, że "Naród Polski łączy się w bólu i modlitwie z Narodem Holenderskim, zwłaszcza z rodzinami ofiar tragedii".
Skomentuj artykuł