Na południu burze i grad wielkości kurzych jaj
Gwałtowna burza przeszła we wtorek późnym popołudniem nad Podbeskidziem. Nad Czechowicami-Dziedzicami k. Bielska-Białej (Śląskie) spadł grad wielkości kurzych jaj, a w rejonie Wadowic (Małopolskie) od uderzenia pioruna spłonął dom - poinformowali strażacy.
W Czechowicach-Dziedzicach podczas burzy ucierpiały zwłaszcza dachy: grad wielkości dużych kurzych jaj uszkadzał dachówki i okna - powiedziała rzecznik bielskiej straży pożarnej Patrycja Pokrzywa. Strażacy pomagali właścicielom nakrywać dachy plandekami, żeby do domów nie dostawała się woda. Grad niszczył także karoserie i szyby samochodów oraz elewacje domów.
Zastępca burmistrza Czechowic-Dziedzic Maciej Kołoczek powiedział, że pierwsza burza trwała około kwadransa. To ona przyniosła największe straty. Kilkadziesiąt minut później nadeszła druga, ale nie była już tak intensywna.
Burze mocno dały się we znaki mieszkańcom powiatu wadowickiego. Strażacy poinformowali, że w Kleczy Zarąbkach w pożarze wywołanym uderzeniem pioruna spłonął doszczętnie dom mieszkalny. Mieszkańcom nic się nie stało, ale stracili cały majątek.
Po uderzeniu pioruna spłonęła też stodoła w Zebrzydowicach, a Spytkowicach wiatr naruszył konstrukcję dwóch dachów.
Kilkadziesiąt razy interweniowali świętokrzyscy strażacy w związku z burzami przechodzącymi we wtorek nad regionem. Jedna osoba została poszkodowana.
Jak poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Kielcach, strażacy prawie 30 razy usuwali połamane konary z dróg, kilkanaście razy pompowali wodę z piwnic.
W miejscowości Pokrzywianka konar drzewa uderzył w samochód. Jedna osoba podróżująca autem została poszkodowana.
W Piotrkowicach w powiecie jędrzejowskim wichura częściowo zerwała dach z dwóch budynków mieszkalnych i ze stodoły.
Doszło do czterech pożarów związanych z burzami. W Niwach Daleszyckich paliła się stodoła, w Izabelowie stolarnia, w Skotnikach obora, w Kielcach - garaż.
Meteorolodzy ostrzegają, że do niedzieli włącznie na terenie województwa świętokrzyskiego występować będą upały, a temperatura maksymalna może sięgać 30-34 stopni.
Skomentuj artykuł