Nie żyje policjant postrzelony w Raciborzu. Sprawca notowany
Mężczyzna, który we wtorek rano w Raciborzu śmiertelnie postrzelił policjanta, został ranny w trakcie wymiany ognia. 40-latek był wcześniej notowany za przestępstwa narkotykowe. Jak podaje policja, mężczyzna miał na sobie odzież przypominającą policyjny mundur i na chwilę przed strzelaniną próbował kontrolować samochody.
Do tragedii doszło przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Chwilę wcześniej policjanci otrzymali dwa zgłoszenia. Pierwsze dotyczyło mężczyzny, prowadzącego renault scenic, prawdopodobnie pod wpływem alkoholu lub środków odurzających.
- Drugie zgłoszenie, już z ul. Chełmońskiego, dotyczyło człowieka, który podaje się za policjanta i próbuje kontrolować samochody - podchodzi do kierowców i próbuje z nimi rozmawiać. Funkcjonariusze z prewencji zlokalizowali mężczyznę i jego samochód. Kiedy poprosili go o dokumenty, wyciągnął broń i strzelił w kierunku policjanta - powiedziała rzeczniczka śląskiej policji Aleksandra Nowara. Funkcjonariusz doznał ciężkich obrażeń. Reanimacja nie przyniosła rezultatu.
- Mężczyzna został ranny, ale na razie nie mam szczegółowych informacji na temat jego obrażeń, w asyście policjantów został zabrany do szpitala w Raciborzu - powiedziała Nowara.
Policjant z #Racibórz zginął na służbie zastrzelony przez bandytę... Dzisiaj rano #mundurowi z prewencji interweniowali...
Opublikowany przez Policja Śląska Wtorek, 4 maja 2021
Według nieoficjalnych informacji, zatrzymany został prawdopodobnie trafiony w udo. To 40-latek z rejonu Raciborza, notowany wcześniej za przestępstwa narkotykowe. Zatrzymany mężczyzna miał ubiór łudząco przypominający policyjny mundur.
Policja nie udziela na razie szczegółowych informacji na temat zastrzelonego policjanta.
Policjant był reanimowany najpierw przez innych funkcjonariuszy, potem przez ratowników medycznych. Niestety nie przyniosło to skutku. Miał 42 lata i duże doświadczenie w pracy w policji - podaje TVN 24.
Do sprawy śmiertelnego postrzelenia policjanta odniósł się we wtorek szef KGP gen. insp. Jarosław Szymczyk.
Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę.
— Polska Policja ???????? (@PolskaPolicja) May 4, 2021
Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi.
Cześć Jego Pamięci
gen. insp. Jarosław Szymczyk pic.twitter.com/QxvJlqU3fX
„Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę. Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi. Cześć Jego Pamięci” - napisał na Twitterze Komendy Głównej Policji Szymczyk.
Na miejscu trwają policyjne czynności z udziałem prokuratora.
Rodzina zmarłego policjanta oraz jego partner z patrolu będą objęci pomocą psychologiczną.
Skomentuj artykuł