Odpchlone psy mogą zanieczyszczać wodę. Pestycydy utrzymują się nawet miesiąc po zabiegu
Stosowanie popularnych kropli przeciw pchłom może mieć nieoczekiwane konsekwencje dla środowiska. Psy poddane leczeniu preparatami typu spot-on mogą zanieczyszczać wodę pestycydami nawet do 28 dni po aplikacji.
Kiedy wprowadzono na rynek środki typu spot-on, błędnie zakładano, że nie mają one żadnych konsekwencji dla środowiska. Dopiero w 2011 r. Europejska Agencja Leków zasugerowała, aby zwierzęta nie wchodziły do wody przez 48 godzin po aplikacji, jednak nie przeprowadzono żadnych badań na poparcie tej sugestii.
Rosemary Perkins z University of Sussex w Wielkiej Brytanii zaczęła podejrzewać, że środki typu spot-on mogą być problemem, gdy wykryła w brytyjskich rzekach "zadziwiająco wysokie poziomy" fipronilu, jednego z pestycydów stosowanych w takich preparatach.
Jej zespół zastosował preparaty zawierające fipronil lub neonikotynoid o nazwie imidaklopryd odpowiednio u 25 i 24 psów. Po pięciu, 14 lub 28 dniach psy zanurzono w wodzie do wysokości barków w plastikowych wannach na 5 minut, a następnie zmierzono poziom pestycydów w wodzie.
Jak się okazało, nawet po 28 dniach ilość pestycydu wydalana przez jednego dużego psa w tym czasie przekroczyłaby bezpieczny poziom, gdyby trafił on do zbiornika wodnego o pojemności 100 metrów sześciennych. To objętość stawu o średnicy kilku metrów, ale – jak podkreśliła Perkins - nawet znacznie większe zbiorniki wodne przekroczą bezpieczny limit, jeśli często będzie w nich pływać wiele leczonych psów.
Gdy psy są zanurzone w wodzie, ich skóra i sierść mogą uwalniać substancje czynne szkodliwe dla dzikiej przyrody wodnej i zwierząt, które je zjadają – w tym ptaków – przez okres do miesiąca po zastosowaniu leczenia.
– Jeśli twój pies regularnie pływa, nie powinieneś stosować środków typu spot-on – powiedziała.
Zdaniem badaczki organy regulacyjne na całym świecie powinny zmienić wytyczne, ale może to potrwać długo, jeśli w ogóle do tego dojdzie. Jednak właściciele psów mogą działać już teraz – powinni stosować preparaty miejscowe tylko wtedy, gdy jest to konieczne, a nie zapobiegawczo, a także trzymać psy z dala od wody przez co najmniej miesiąc po leczeniu.
– Istnieje element ryzyka, jeśli pies zacznie pływać w dowolnym momencie w tym okresie – zaznaczyła.
Istnieje alternatywa dla preparatów miejscowych w postaci tabletek doustnych, jak jednak podkreśliła Perkins nie jest jasne, czy są one lepsze. Składniki aktywne to bardzo trwałe substancje chemiczne, które są wydalane z kałem i mogą zanieczyszczać glebę, a ich wpływ na środowisko nie został zbadany.


Skomentuj artykuł