PJN ponownie apeluje o referendum ws. OFE

PJN ponownie apeluje o referendum ws. OFE
PJN ponownie apeluje o referendum ws. OFE (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski )
PAP / ad

Posłowie PJN ponowili apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum ws. zmian w OFE. Polacy mają prawo wybrać, nie słuchając naszego umiłowanego socjalisty Jacka Rostowskiego - przekonywała Elżbieta Jakubiak.

PJN opowiada się za ogólnokrajowym referendum ws. zmian w OFE, proponowanych przez rząd. Miałoby się odbyć razem z wyborami.

W czwartek odbyło się drugie czytanie rządowego projektu ws. zmian w OFE, w piątek po południu posłowie będą decydować w tej sprawie. Projekt przewiduje m.in., że składka do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., potem będzie stopniowo wzrastać, by w 2017 r. osiągnąć 3,5 proc. Pozostała część składki, która zamiast do OFE zostanie przekazana do ZUS, trafi na specjalne indywidualne subkonta.

DEON.PL POLECA

"Dziś z wielkim prawdopodobieństwem Sejm rozstrzygnie o przyjęciu zmian w OFE. My od dawna mówimy, że to jest projekt, który będzie dewastował system emerytalny nie dając nic w zamian, przeksięgowując żywą gotówkę na pobożne życzenia" - mówiła szefowa klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie.

"Polacy mają prawo wypowiedzieć się o tym, jak chcą gromadzić na nasze przyszłe emerytury, nie słuchając naszego umiłowanego socjalisty z rządu, czyli pana ministra Rostowskiego" - stwierdziła Jakubiak. Według niej Rostowski, który "przeżył swoje życie w Londynie, tam gdzie kapitalizm był w jak najlepszej formie, chce nam zaproponować eksperyment - gromadzenie pieniędzy w skarpecie, czyli w ZUS".

"Z tej skarpety pieniądze wyciekają, one po prostu każdego dnia są przekazywane na tu i teraz, czyli na takie życie jak proponuje Donald Tusk, a nie gromadzi się tam pieniędzy i kapitału na przyszłe emerytury" - dodała.

Według Kluzik-Rostkowskiej, projekt zmian w OFE nie jest jedynym pomysłem PO, który zamiast poprawiać polski system emerytalny, go niszczy. Jak przypomniała, prezydent Bronisław Komorowski w grudniu podpisał nowelizację ustawy o finansach publicznych, która zakłada, że osoby, które po przejściu na emeryturę pozostały na etacie w dotychczasowej firmie, bez rozwiązania umowy, będą musiały teraz wybrać pomiędzy emeryturą a pensją. Kilka dni później Komorowski zapowiedział, że wystąpi z inicjatywą ustawodawczą, która ma ponownie umożliwić łączenie emerytury z zatrudnieniem bez konieczności rozwiązywania stosunku pracy.

"Klub PJN postanowił wyręczyć prezydenta z tej pracy, w związku z tym mieliśmy prezent noworoczny dla prezydenta i przynieśliśmy swój projekt ustawy" - powiedziała posłanka. Przypomniała, że PJN złożył w Sejmie projekt ustawy umożliwiającej łączenie emerytury z pracą zarobkową bez konieczności rozwiązywania umowy o pracę. W czwartek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie tego projektu.

"Niestety PO i PSL mówią dla tego projektu nie. My mówimy, drodzy państwo, PO i PSL, przemyślcie sprawę raz jeszcze" - zaapelowała do koalicji Kluzik-Rostkowska. "Nie wiem, czego PO się boi. Uważamy, że z szacunku zarówno dla pracodawców, dla związków zawodowych i wszystkich tych osób, które na rynku pracy chcą pozostać dłużej, ten projekt powinien być procedowany w parlamencie" - dodała.

Według posłanki, w Polsce należy wprowadzać na rynek pracy wszystkie instrumenty, które by pozwalały pozostawać dłużej na rynku pracy. "Z niewiadomych powodów rząd postanowił walczyć z emerytami i postanowił utrudnić wszystkim tym, którzy chcieliby pozostawać na rynku pracy, utrudnić dłuższą pracę" - podkreśliła Kluzik-Rostkowska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

PJN ponownie apeluje o referendum ws. OFE
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.