Kurban Bajram (Id al-Adha) to jedna z dwóch głównych muzułmańskich uroczystości religijnych - czas nie tylko modlitw, lecz także spotkań w gronie najbliższych. Potrwa cztery dni.
W województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska polskich muzułmanów pochodzenia tatarskiego, okolicznościowe modlitwy z okazji rozpoczęcia Święta Ofiarowania odbyły się w zabytkowych meczetach w Bohonikach i Kruszynianach oraz w Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku.
(fot. PAP/Artur Reszko)
Symbolem Kurban Bajram jest składanie ofiary ze zwierząt. Rytuał odbywa się na pamiątkę ofiary Ibrahima (Abrahama), który chciał poświęcić Bogu swego syna. Zwierzęta ofiarne fundują muzułmanie, których na to stać, a mięso dzieli się między uczestników uroczystości.
W meczecie w Kruszynianach modliło się ponad sto osób. Po modłach wierni składali sobie życzenia i dzielili się tzw. sadogą - jałmużną, którą współcześnie najczęściej są słodycze.
Odwiedzali też groby bliskich na mizarze (muzułmańskim cmentarzu). W ramach prywatnej części uroczystości doszło do rytualnego uboju dwóch byków.
(fot. PAP/Artur Reszko)
Kilka lat temu sprawa uboju rytualnego wywołała ostre protesty obrońców praw zwierząt. W czasie Święta Ofiarowania w Bohonikach doszło nawet do scysji i utarczek słownych przedstawicieli społeczności muzułmańskiej z aktywistami próbującymi uniemożliwić taki ubój, uzasadniając, że to sprzeczne z prawem. Śledztwa w sprawie tych wydarzeń prowadziła prokuratura i umorzyła zarówno postępowanie dotyczące zarzutów zakłócenia obchodów religijnych przez obrońców zwierząt, jak i dokonania uboju rytualnego jednego baranka.
Po tych wydarzeniach, w związku z ówczesną sytuacją prawną w kwestii uboju rytualnego, polscy muzułmanie zrezygnowali z tej części obchodów Święta Ofiarowania. W grudniu 2015 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że zakaz uboju na potrzeby judaizmu i islamu, wynikający z ustawy o ochronie zwierząt, jest niekonstytucyjny i nie przysługuje mu pierwszeństwo przed gwarantującymi wolność religii postanowieniami konstytucji.
Wieczorem w Białymstoku odbędzie się bal tatarski. To wspólna inicjatywa Fundacji Tatarskie Towarzystwo Kulturalne (FTTK) oraz muzułmańskich gmin wyznaniowych w Bohonikach i Kruszynianach. W balu weźmie udział około stu osób. Będą też polscy Tatarzy z całego kraju, ale też ci na stałe mieszkający za granicą, którzy na okres świąt przyjechali do swych rodzin.
Szefowa FTTK Róża Chazbijewicz powiedziała PAP, że bal z okazji Kurban Bajram nawiązuje do tradycji sprzed kilkudziesięciu lat, która zanikła. "Ideą jest integracja naszego środowiska" - dodała, zwracając uwagę zwłaszcza na konieczność integracji młodzieży tatarskiej. Od kilku lat podobny bal organizowany jest w Białymstoku przez społeczność tatarską również z okazji zakończenia miesiąca postu - ramadanu.
(fot. PAP/Artur Reszko)
Liderzy Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, najstarszej i najważniejszej organizacji polskich wyznawców islamu, szacują, że do związku należy ok. 5 tys. osób, w większości polskich Tatarów.
Liczbę wszystkich muzułmanów w Polsce, wliczając cudzoziemców, m.in. studentów, dyplomatów, przedsiębiorców i uchodźców, szacuje się na od 25 do 30 tys. osób.
Skomentuj artykuł