Premier odpowiada na krytykę ws. projektu ustawy o przemocy domowej
Każdy akt przemocy domowej - ten "jednorazowy", i ten powtarzający się - musi być traktowany stanowczo i jednoznacznie - podkreślił w środę premier Mateusz Morawiecki. Około południa projekt ustawy dotyczący przemocy domowej został usunięty ze strony Rządowego Centrum Legislacji.
"Każdy akt przemocy domowej - ten "jednorazowy", i ten powtarzający się - musi być traktowany stanowczo i jednoznacznie. Ofiary są często zastraszane, dlatego Niebieska Karta ma bronić praw osoby, której dotknęła krzywda. Ofiary przemocy muszą czuć, że państwo stoi po ich stronie" - napisał na Twitterze szef rządu, odnosząc się do projektu zmian w ustawie o przemocy domowej.
Proponowane przez MRPiPS zmiany zakładały m.in. zastąpienie definicji "członka rodziny" poprzez wprowadzenie "osoby doznającej przemocy domowej" oraz "sprawcy przemocy domowej".
Z projektu wynikało, że sprawcą przemocy domowej nie jest osoba, która jednorazowo dopuściła się przemocy.
Projekt przygotowany przez resort rodziny został w środę około południa usunięty ze strony Rządowego Centrum Legislacji.
Skomentuj artykuł