RPO wyraził przy tym wdzięczność z wizyty komisarz Jourovej w biurze Rzecznika. "Uważam, że tego typu spotkania są zupełnie naturalne w państwie członkowskim UE, które powinno przestrzegać określonych reguł integracji europejskiej" - dodał.
Z informacji przekazanych przez Adama Bodnara wynika, że podczas rozmowy komisarz Jourova przypomniała treść swojego listu z grudnia ub.r., w którym wskazywała na to, że ma wątpliwość dotyczące nowelizacji ustaw sądowych oraz jej wpływu na niezależność sądownictwa.
Jak dodał, na spotkaniu z RPO Jourova mówiła także o toczących się postępowaniach przed TSUE. "W tym kontekście omawialiśmy różne argumenty, które były przedstawiane w toku procesu legislacyjnego tzw. ustawy sądowej" - zaznaczył Bodnar.
Pytany, czy widzi szansę na wyjście z konfliktu wokół sądownictwa odparł, że "szansa taka jeszcze istnieje". Tym pierwszym elementem szansy była uchwała trzech Izb SN, która moim zdaniem w mądry sposób powiązała kwestie związane z niezależnością sądownictwa oraz indywidualnych składów orzekających z takimi zagadnieniami, jak niedoprowadzenie do zwiększającego się chaosu w wymiarze sprawiedliwości" - wskazał.
Jak dodał, szansą na wyście z konfliktu wokół wymiaru sprawiedliwości to również podejmowane rozmowy dot. niezależności sądownictwa. "Ale te rozmowy będą miały tylko wtedy sens kiedy ustawa sądowa nie zostanie podpisana przez prezydenta. Jeżeli ta ustawa zostanie przez prezydenta podpisana, może to oznaczać, że wszystkie wątpliwości i tak nie miały znaczenia i problem zwiany z niezależnością sądownictwa będzie narastał" - podkreślił Bodnar.
Viera Jourova wcześniej we wtorek rozmawiała marszałek Sejmu Elżbieta Witek i marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Spotka się także m.in. z wiceszefem MSZ Pawłem Jabłońskim, I prezes SN Małgorzatą Gersdorf i przedstawicielem Ministerstwa Sprawiedliwości.
Skomentuj artykuł