"Rz": Przyszły urzędnik dowie się, ile zarobi
Powstanie ogólnopolska baza ogłoszeń o wolnych stanowiskach pracy w instytucjach publicznych. Każda taka jednostka będzie musiała przesyłać swoje oferty zatrudnienia do urzędu pracy - pisze "Rzeczpospolita".
Takie zmiany przewiduje najnowsza wersja projektu nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która trafiła do uzgodnień międzyresortowych.
W efekcie w jednym miejscu w internecie będzie można znaleźć ogłoszenia o naborze do korpusu służby cywilnej, na urzędników samorządowych, a także do szkół, przedszkoli i szpitali.
Nowością jest to, że w każdym anonsie ma być informacja o wysokości proponowanego wynagrodzenia brutto. "Obowiązek upubliczniania zarobków może się przełożyć na skuteczność naboru. Kandydaci nie będą już tracić czasu na gromadzenie dokumentów i uczestniczenie w rozmowach o pracę, z której by zrezygnowali ze względu na zbyt niską dla nich pensję" - mówi Wojciech Zieliński z kancelarii premiera.
Jak wylicza "Rz", teraz co piąty nabór w służbie cywilnej jest nieskuteczny. Bo choć dużo osób ubiega się o stanowiska (średnio 35), to wiele rezygnuje, gdy dowiaduje się, ile ma zarabiać.
Skomentuj artykuł