Rząd o żłobkach, telewizji i prywatyzacji
Rząd zajmie się dziś projektem założeń do ustawy o formach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3. Zmiany mają zracjonalizować zasady tworzenia i działania żłobków oraz wprowadzić alternatywne formy opieki nad małymi dziećmi.
Projektowana ustawa ma ułatwić zakładanie żłobków i tworzenie innych form opieki nad małymi dziećmi, a tym samym ułatwić młodym rodzicom powrót do pracy i godzenie obowiązków rodzicielskich z zawodowymi.
Obecnie żłobek jest rodzajem zakładu opieki zdrowotnej i podlega Ministerstwu Zdrowia. Zaliczenie żłobków do ZOZ-ów oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu MZ, a zakładanie żłobków jest skomplikowane i kosztowne.
Gdy projektowana ustawa wejdzie w życie, nadzór nad placówkami sprawować będzie resort pracy, przepisy nie będą proceduralnie skomplikowane, a wymagania, np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących.
Na zakończenie prac nad projektem z nadzieją czeka Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. - W Polsce zaledwie 2 proc. dzieci objętych jest opieką żłobkową. Liczę, iż zapisy tej ustawy ułatwią tworzenie nowych i - co istotne - różnorodnych form opieki nad małym dzieckiem. Pozytywnie oceniam również propozycję wprowadzenia zachęt dla pracodawców do tworzenia przyzakładowych żłobków i klubików dziecięcych - mówi Marek Michalak.
Ministrowie wysłuchają też informacji o stanie realizacji "Planu prywatyzacji na lata 2008-2011".
W 2008 roku Rada Ministrów przyjęła Plan Prywatyzacji, który zakładał przekazanie w prywatne ręce 740 spółek Skarbu Państwa działających w kilkunastu sektorach gospodarki. 10 lutego 2009 r. Rada Ministrów rozszerzyła Plan do 802 spółek. Włączone do Planu podmioty, to spółki powstałe w wyniku komercjalizacji (przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego w spółkę prawa handlowego).
Plan prywatyzacji obejmuje zarówno spółki z tak ważnych sektorów jak instytucje finansowe czy energetyka, chemia i przemysł naftowy - gdzie prywatyzacja będzie rozpoczynana lub kontynuowana - jak również przemysł: maszynowy, metalowy, elektroniczny, elektrotechniczny, spirytusowy, spożywczy, drzewny i papierniczy, meblowy, odzieżowy i surowców odzieżowych, transport i spedycja, przedsiębiorstwa handlowe i jednostki usługowe oraz pakiety mniejszościowe (resztówki), czy spółki z Programu NFI.
Szacuje się, że do 2011 r. łączna wartość przychodów z tytułu prywatyzacji wyniesie 30 mld zł. Otrzymane w ten sposób wpływy do budżetu państwa zostaną przekazane w szczególności na wsparcie restrukturyzacji przedsiębiorców, kluczowe projekty społeczne, w tym stypendia dla młodych naukowców oraz zadośćuczynienie dla tych, którzy utracili swoją własność.
Ministerstwo Skarbu Państwa poinformowało, że od początku 2010 roku, do końca lutego przychody z prywatyzacji wyniosły ponad 4 mld zł. Rząd zakłada, że przychody z prywatyzacji w całym 2010 r. wyniosą ok. 25 mld zł. W ubiegłym roku przychody brutto z prywatyzacji osiągnęły wartość 6,97 mld zł. Dla porównania w 2008 r. było to 2 mld 371 mln zł, rok wcześniej 1 mld 947 mln zł, a w 2006 r. 621 mln zł.
Rada Ministrów rozpatrzy również założenia do projektu ustawy o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej oraz projekt Planu wdrażania telewizji cyfrowej w Polsce.
Celem ustawy jest stworzenie formalno-prawnych podstaw, które umożliwią wyłączenie analogowej telewizji naziemnej do dnia 31 lipca 2013 r. i wprowadzenia cyfrowej telewizji naziemnej. Jak wskazano w Planie wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T w Polsce, proces transformacji analogowo-cyfrowej (tzw. switchover) jest procesem wieloletnim, a jego długość zależy od wielu czynników; zadaniem rządu jest - uwzględniając te czynniki - określenie ostatecznego terminu wyłączenia nadawania analogowego (tzw. switch-off).
Skomentuj artykuł