Rząd przyjął projekt ustawy żłobkowej
Żłobek, klub dziecięcy, dzienny opiekun i niania - to formy opieki dla najmłodszych dzieci, które przewiduje przyjęty przez rząd projekt założeń do ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech. Zachęcić ma on także do tworzenia żłobków przy zakładach pracy i uczelniach.
Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, rząd zaakceptował we wtorek przygotowany w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej projekt założeń do ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech.
Minister pracy Jolanta Fedak powiedziała PAP, że projekt ten powinien zostać uchwalony przez parlament do końca br. i znacznie ułatwić rodzicom godzenie obowiązków zawodowych i rodzicielskich.
Obecnie żłobek jest rodzajem zakładu opieki zdrowotnej i podlega Ministerstwu Zdrowia. Zaliczenie żłobków do zoz-ów oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu MZ, a zakładanie żłobków jest skomplikowane i kosztowne. Gdy projektowana ustawa wejdzie w życie, nadzór nad placówkami sprawować będzie resort pracy, przepisy nie będą proceduralnie skomplikowane, a wymagania, np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących.
- W tej chwili do żłobków chodzi tylko dwa procent dzieci. Mamy nadzieję, że te formy, które zaproponowaliśmy samorządom, przedsiębiorcom, ale też innym instytucjom, ułatwi im organizowanie opieki nad małymi dziećmi - powiedziała Jolanta Fedak.
Projekt przewiduje, że funkcjonować będzie kilka typów placówek dla dzieci do 3 lat, a w niektórych uzasadnionych wypadkach do lat 4: żłobek, klub dziecięcy, ogródek dziecięcy, dzienny rodzic i opiekunka.
Placówki te mają świadczyć różne formy opieki: opiekuńczo-wychowawcze świadczące kompleksową opiekę nad dzieckiem od 20 tygodnia życia do 3 lat, a w przypadku gdy w danej gminie nie ma przedszkola lub innej formy edukacyjnej, do 5 lat oraz opiekuńczo-edukacyjne, nastawione głównie na opiekę z elementami edukacji.
Żłobki będą mogły być prowadzone przez gminy, osoby fizyczne i prawne oraz np. przez organizacje pozarządowe. Opieka w tej placówce ma trwać 10 godzin dziennie, z możliwością wydłużenia tego czasu za dodatkową opłatą.
W klubie dziecięcym będą przebywać dzieci w wieku od 1 do 3 lat. Czas opieki w tej placówce nie powinien przekraczać 25 godzin tygodniowo i 5 godzin dziennie. Opiekun dzienny będzie sprawował opiekę nad dziećmi w wieku od 20 tygodnia życia do 3 lat w swoim domu lub mieszkaniu. Kandydaci na te funkcje będą wyłaniani przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta w drodze konkursu.
Jak powiedziała Fedak, opiekun dzienny, czyli tzw. niania samorządowa, będzie zajmować się piątką dzieci. - Będzie to taki rodzinny dom opieki dziennej nad małymi dziećmi. Państwo będzie wspierało taką formę opieki przez to, że pokryje składki na ubezpieczenie emerytalne i zdrowotne tej niani - dodała. Niania samorządowa ma uzupełnić opiekę nad małymi dziećmi tam, gdzie daleki jest dojazd do żłobka lub nie został on jeszcze wybudowany.
W projekcie przewidziano też zachęty dla pracodawców do tworzenia przyzakładowych żłobków i klubów dziecięcych - pracodawcy będą mogli wliczyć wydatki związane z prowadzeniem ich w ciężar nieopodatkowanych kosztów uzyskania przychodu.
- Chcemy, aby koszty utworzenia i utrzymania żłobka mogły być zaliczone do kosztów uzyskania przychodu przez przedsiębiorców. W tej chwili już można tworzyć żłobki z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, ale ponieważ jest on niewielki, to to wsparcie jest bardzo małe - powiedziała minister.
Uczelnie wyższe będą mogły prowadzić żłobki i kluby dla dzieci studentów obok domów studenckich i stołówek - działalność ta, podobnie jak prowadzenie akademików i stołówek, będzie zwolniona z podatku. W projekcie jest też oferta dla samorządów, które będą mogły kontraktować usługi opiekuńcze z opiekunami dziennymi sprawującymi opiekę nad dziećmi we własnym domu. Projekt zachęca też do legalnego zatrudnienia niań.
Niania będzie mogła być legalnie zatrudniona ze wsparciem państwa w postaci opłaty składki emerytalnej i zdrowotnej od najniższego wynagrodzenia - powiedziała Fedak.
Jak dodała, liczy na to, że nowe rozwiązania dotyczące żłobków zostaną wsparte w ramach programu rządowego, który może być gotowy jesienią tego roku.
Skomentuj artykuł