Są zawiadomienia do prokuratury ws. dopalaczy

Są zawiadomienia do prokuratury ws. dopalaczy
Są zawiadomienia do prokuratury ws. dopalaczy (fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / ad

Sanepid złożył już kilkanaście zawiadomień do prokuratury w sprawie substancji zakazanych wykrytych w dopalaczach - ujawniła szefowa resortu zdrowia Ewa Kopacz. Minister chce, aby śledczy bardzo szybko reagowali na ewidentne naruszenia prawa.

Kopacz pytana w sobotę w Przesłuchaniu RMF FM, czy są zawiadomienia do prokuratury po kontrolach, które wykazały w dopalaczach substancje zakazane, powiedziała: "powiatowi i wojewódzcy inspektorzy sanitarni takie doniesienia złożyli". Jak dodała jest ich kilkanaście.

"Poinformowałam prokuratora generalnego o tym, że w tych substancjach, w tych próbkach, które pobraliśmy z tych ponad 1000 punktów, są środki psychoaktywne i odurzające" - odpowiedziała Kopacz na pytanie czy jako minister zdrowia złożyła zawiadomienia w tej sprawie. Dopytywana jaka była odpowiedź, odparła: proszę o następne pytanie.

"Myślę, że wszyscy wiemy dokładnie, że to, co się dzieje w tej chwili z dopalaczami, to jest taka trochę walka z czasem. Ponieważ my zawsze byliśmy trzy kroki do tyłu za tymi, którzy to produkowali, przedstawiając propozycję, która mówi: my będziemy pół kroku przed nimi, to należy tę chwilę wykorzystywać maksymalnie i do tego będę wszystkich zachęcać, łącznie z prokuraturą" - oświadczyła minister zdrowia.

DEON.PL POLECA

Jak dodała, nie sądzi aby śledczy potrzebowali zachęty do aktywniejszych działań. "Prokuratura ma swoje procedury i według nich się porusza, więc jeśli to ma służyć temu, żeby nikt potem skutecznie się nie odwoływał, to chwała i niech tak zostanie".

"Chciałabym, żeby jednak w sytuacjach, w których są ewidentne naruszenia prawa już obowiązującego, żeby tam prokuratura bardzo szybko reagowała na te nasze doniesienia czy doniesienia inspektorów sanitarnych" - zaznaczyła Kopacz.

Pod koniec listopada Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że przygotowanie zbiorczego materiału z badań składu dopalaczy może potrwać jeszcze kilka miesięcy, a zestawienie najprawdopodobniej trafi do prokuratury, bo w części próbek już wykryto m.in. substancje zakazane.

Na podstawie decyzji GIS, wydanej 2 października, sanepid w asyście policji zamknął 1378 sklepów oferujących dopalacze. W ocenie służb sanitarnych, te produkty stanowiły zagrożenie dla zdrowia i życia.

Dopalacze to substancje psychoaktywne, które mogą działać podobnie do narkotyków; do niedawna można było je legalnie kupić w Polsce, były sprzedawane m.in. jako przedmioty kolekcjonerskie albo nawozy do roślin. Prezydent Bronisław Komorowski na początku listopada podpisał nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zakazującą handlu dopalaczami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Są zawiadomienia do prokuratury ws. dopalaczy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.