Schetyna: Nie róbmy z tego sprawy politycznej

Schetyna: Nie róbmy z tego sprawy politycznej
(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / drr

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział w poniedziałek, że z terminu ujawnienia raportu komisji szefa MSWiA Jerzego Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej nie można robić sprawy politycznej.

- Na pewno wiedzę o terminie publikacji raportu ma zespół tłumaczy przysięgłych, który jest zaangażowany w tłumaczenie raportu. Czy to są dni, czy tygodnie trudno mi powiedzieć - podkreślił Schetyna w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Jak dodał, jest to "bardzo intensywna, dobrze zorganizowana, ale długo trwająca praca". - Czekam na komunikat od ministra Jerzego Millera, kiedy raport jest przetłumaczony, sprawdzony, kiedy naniesione są poprawki do tłumaczeń, kiedy będzie mógł być przedstawiony opinii publicznej - podkreślił marszałek.

- Wszyscy byśmy chcieli, by był już ujawniony opinii publicznej, ale to nie jest tak, że tłumaczeniem zajmują się urzędnicy, ministrowie czy premier - powiedział Schetyna. - To naprawdę musi trwać, zostawmy tu politykę, bo przy raporcie i po jego ujawnieniu do polityki wrócimy, więc zostawmy te parę dni na pracę tłumaczy - dodał.

Jak zaznaczył, nie chciałby, by z terminu ujawnienia raportu robić sprawę polityczną.

Raport polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej liczy ponad 300 stron. Miller przekazał go premierowi osobiście pod koniec czerwca. Ma zostać upubliczniony po zakończeniu tłumaczeń na język angielski i rosyjski.

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie Tu-154M zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Polska delegacja leciała do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Schetyna: Nie róbmy z tego sprawy politycznej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.