Senacka komisja przeciwna ustawie o in vitro
Senacka komisja zdrowia opowiedizała się w czwartek za odrzuceniem w całości ustawy o leczeniu niepłodności. W trakcie posiedzenia nieobecnych było dwóch senatorów PO, a Helena Hatka (PO) wstrzymała się od głosu, zapowiedziała też zgłoszenie szeregu poprawek.
Pięciu senatorów opowiedziało się za odrzuceniem ustawy, trzech było przeciwnych, a jedna osoba - Hatka wstrzymała się od głosu.
Po posiedzeniu tłumaczyła, że zamierza zgłosić szereg poprawek, które w jej ocenie sprawią, ze ustawa będzie zgodna m.in. z konstytucją
Wśród propozycji zmian, które wymieniła, jest m.in. ograniczanie prawa do korzystania z in vitro wyłącznie do małżeństw, ograniczenie liczby zapładnianych oocytów do dwóch (w ustawie - do sześciu) i możliwość ich mrożenia jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Dodała, że będzie proponować również wprowadzenie zapisu o rozdzieleniu klinik przeprowadzających in vitro od placówek stosujących inne metody leczenia niepłodności. Jak argumentowała, w placówkach prowadzących oba typy działalności może pojawić się pokusa zbyt pochopnego stosowania zapładniania pozaustrojowego.
Uchyliła się od odpowiedzi na pytanie, czy swoje propozycje konsultowała z klubem PO. Powiedziała jedynie, że trwają rozmowy na ten temat z innymi senatorami i ma nadzieję, że poprze je większość senatorów PO.
Sejm uchwalił ustawę o leczeniu niepłodności, regulującą również stosowanie procedury in vitro, w zeszłym tygodniu.
Skomentuj artykuł