Sprawa szaleńca na Wawelu umorzona

PAP / drr

Krakowski sąd umorzył we wtorek postępowanie w sprawie 48-letniego Grzegorz Ś., który wjechał samochodem na Wzgórze Wawelskie i groził ludziom siekierą. Jednocześnie orzekł umieszczenie go w zamkniętym zakładzie leczniczym z powodu niepoczytalności.

Sprawa dotyczy mężczyzny, który 8 maja wjechał seatem ibizą na Wzgórze Wawelskie od strony Bramy Herbowej. Widząc idących alejką ludzi, wysiadł z samochodu i zaczął im wygrażać siekierą. Kiedy ksiądz prowadzący grupę zareagował, mężczyzna wrócił do samochodu i gwałtownie ruszył w kierunku ludzi. Strażnicy ze straży zamkowej oddali strzał ostrzegawczy, a potem kolejny - w oponę samochodu. Mężczyzna mimo to przedostał się na dziedziniec zamku, po którym krążył samochodem. Zatrzymali go i obezwładnili policjanci.

DEON.PL POLECA

 

 

Prokuratura postawiła Grzegorzowi Ś. siedem zarzutów, m.in. narażenia przebywających na Wzgórzu Wawelskim turystów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia "poprzez gwałtowną i nieprzewidywalną jazdę na wyłączonym dla ruchu pojazdów trakcie do Bramy Herbowej Zamku" i grożenie siekierą.

W postępowaniu Grzegorz Ś. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Przekonywał, że nikomu nie groził, nie stwarzał żadnego zagrożenia, a po Wzgórzu Wawelskim poruszał się wolno i zawracał, ponieważ ochrona zamknęła kratę i bał się, że zostanie postrzelony. Natomiast na Zamek Królewski - jak mówił - wjechał dlatego, że "jest potomkiem króla Jana III Sobieskiego i zamek właściwie należy do niego, więc mógł tak zrobić".

Biegli stwierdzili, że mężczyzna działał w stanie zniesionej poczytalności i nie mógł rozpoznać znaczenia swoich czynów ani pokierować swoim postępowaniem. Uznali też, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez niego podobnego czynu w przyszłości, dlatego należy poddać go leczeniu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.

Wniosek w tej sprawie złożyła do sądu prokuratura. Sąd podzielił zdanie prokuratury, że jest wysoce prawdopodobne, że Grzegorz Ś. na wolności nie podda się leczeniu i może popełnić kolejne przestępstwa. Dlatego umorzył postępowanie i zdecydował o przymusowym umieszczeniu mężczyzny w zamkniętym zakładzie leczniczym.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sprawa szaleńca na Wawelu umorzona
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.