Strażacy interweniowali ponad 4,2 tys. razy
(fot. PAP/Maciej Kulczyński)
PAP / mh
W związku z silnym wiatrem i intensywnymi opadami śniegu strażacy interweniowali ponad 4,2 tys. razy w ostatniej dobie - poinformował w niedzielę rano PAP rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
Najwięcej interwencji w związku ze skutkami wichur było w województwach: mazowieckim, łódzkim i małopolskim. Jeśli chodzi o opady śniegu to strażacy mieli najwięcej pracy w województwach: warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim oraz pomorskim - poinformował Frątczak.
W tych dniach straż pożarna w całym kraju interweniowała ponad 12 tys. razy. W działania ratownicze zaangażowanych jest ponad 50 tys. strażaków oraz ponad 13 tys. pojazdów.
Policja apeluje do kierowców o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach. Należy także słuchać komunikatów dotyczących stanu dróg, podawanych na bieżąco przez policjantów za pośrednictwem mediów oraz - jeśli to możliwe - o niewyruszanie w drogę - podkreślił mł. insp. Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska spodziewa się, że w poniedziałek znane będą pierwsze szacunki strat w infrastrukturze drogowej i kolejowej spowodowane przez silny wiatr i nawałnice.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało, że dysponuje rezerwą celową przeznaczoną na pomoc osobom poszkodowanym. Chodzi zarówno o szybkie wypłaty zapomóg do 6 tys. zł, jak również o środki do 20 tys. zł przeznaczone na odbudowę budynków.
Tragiczny bilans wichury, która od czwartku wieje nad Polską, to pięć ofiar śmiertelnych i 77 osób poszkodowanych.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł