"Ta ustawa to zwycięstwo zdrowego rozsądku"
Uchwalona przez Sejm ustawa o ochronie zdrowia "to zwycięstwo zdrowego rozsądku" - ocenił ekspert Konfederacji Pracodawców Polski Adam Ambrozik.
- Ustawa zawiera rozwiązania, które pozwolą skończyć z fikcją, jaką były tzw. strefy wolne od dymu, czy stoliki dla niepalących. Teraz osoby niepalące będą autentycznie chronionie, a jednocześnie właściel lokalu będzie mógł wybrać, jakich klientów zechce przyjmować - powiedział Ambrozik. Jego zdaniem każdy restaurator, który stwierdzi, że ma więcej niepalących klientów, stworzy im warunki zgodne z obowiązującym prawem.
Ekspert KPP przypomniał, że w lokalach o powierzchni ponad 100 metrów będą musiały być stworzone osobne sale dla niepalących, a w lokalach mniejszych właściel określi, czy restauracja jest przeznaczona dla palących, czy dla niepalących.
- Z badań, które KPP przeprowadziła miesiąc temu na grupie ok. 600 restauratorów z całej Polski, wynika, że ok. 75 proc. z nich ma rozwiązania, które mają chronić osoby niepalące przed dymem papierosowym. Zwykle rozwiązania te są jednak nieskuteczne. Dlatego dobrze, że uchwalono nowe prawo, które zmusi prowadzących lokale do usprawnienia nieefektywnych rozwiązań - powiedział Ambrozik.
Ustawa wprowadza całkowity zakaz palenia m.in. w środkach transportu publicznego (m.in. taksówkach), publicznych miejscach przeznaczonych do wypoczynku i zabawy dzieci (np. na plażach) oraz przystankach komunikacji miejskiej.
Podczas czwartkowych głosowań przyjęto poprawkę mniejszości, która zakłada, że właściciele lokali gastronomicznych o powierzchni do 100 m kw. będą mogli zdecydować, czy lokale te będą w całości przeznaczone wyłącznie dla osób palących, czy niepalących. W większych lokalach właściciel będzie mógł wydzielić sale dla palaczy.
Skomentuj artykuł