"Informujemy, że ze względu na zagrożenie lawinowe schronisko na Hali Kondratowej zostało zamknięte aż do odwołania. Apelujemy o rezygnację z wszelkich wycieczek górskich do czasu znaczącej poprawy warunków" - czytamy w komunikacie Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
"Zasugerowaliśmy obsłudze schroniska, że z uwagi na niebezpieczeństwo zejścia lawin, dla bezpieczeństwa lepiej będzie zamknąć schronisko w Kondratowej. Gospodarze przychylili się do naszej sugestii i wszyscy opuścili budynek" - powiedział PAP dyżurny ratownik TOPR.
Schronisko w Dolinie Kondratowej znajduje się tuż pod południowymi stokami Giewontu.
Zamknięty jest popularny szlak do Morskiego Oka, a tym samym nie można dojść do schronisk: nad Morskim Okiem, w Dolinie Roztoki i w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - z tego schroniska w piątek TOPR na pokładzie śmigłowca ewakuował 21 turystów. Kolejne schroniska na Polanie Chochołowskiej i w Dolinie Kościeliskiej pozostają otwarte, jednak w tych Dolinach są również pewne miejsca, w których mogą zejść lawiny.
W Tatrach cały czas obowiązuje czwarty, wysoki stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że wyzwolenie lawiny jest prawdopodobne na licznych stromych stokach już przy małym obciążeniu dodatkowym. Możliwe jest samorzutne schodzenie licznych średnich, a często również dużych lawin.
Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego zaprzestały pobierania opłat na wszystkich punktach wejściowych w Tatry i zalecają rezygnację z wędrówek.
Skomentuj artykuł