Trwają poszukiwania 3-letniej dziewczynki
Od kilku godzin we wsi Pierzwin (Lubuskie) i jej sąsiedztwie trwają poszukiwania 3-letniej dziewczynki, która oddaliła się ze swojego podwórka. Obecnie szuka jej ok. 180 policjantów, ponad 40 strażaków i wielu mieszkańców tej i okolicznych miejscowości.
Jak poinformował PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny, nadal nie natrafiono na ślad dziecka, a oprócz ekip na ziemi w poszukiwaniach bierze udział policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną.
"W pierwszym rzędzie sprawdzono teren posesji, na której mieszka dziecko. Akcja trwa i będzie prowadzona do skutku" - powiedział Konieczny.
Podczas poszukiwań policjanci wykorzystują sześć psów tropiących. Policja apeluje do osób przebywających w rejonie Pierzwina o zwracanie uwago na samotnie błąkające się dziecko np. w lesie lub w pobliżu okolicznych dróg.
"3-letnia Julia wychodząc z domu była ubrana w różową czapkę, płaszczyk tego samego koloru i brązowe kozaki. Dziecko może być z niewielkim psem" - powiedział PAP Konieczny.
O zaginięciu dziecka rodzice powiadomili policję w piątek około godz. 17. Dziewczynka miała bawić się w pobliżu domu i oddalić się w nieznanym kierunku, prawdopodobnie ze swoim psem.
Pierzwin to niewielka wieś w gminie Nowogród Bobrzański (powiat zielonogórski) położona niedaleko od drogi wojewódzkiej nr 290.
Jak poinformował PAP oficer dyżurny lubuskiej Straży Pożarnej kpt. Robert Spławski w drodze do Pierzwina są przewodnicy z Poznania i woj. dolnośląskiego, którzy przywiozą ze sobą cztery psy.
Skomentuj artykuł