Twórca "Kleru" o filmie Sekielskiego: mam nadzieję, że będzie naszym kandydatem do Oscara
- Tu już nie można udawać, że to jest jakaś fikcja, tam są konkretne twarze konkretnych duchownych - powiedział w rozmowie z Onetem Wojciech Smarzowski, reżyser głośnego "Kleru". - Ja swój film nazwałem "kroplą, która drąży skałę". Film Sekielskiego to już jest strumień! - dodał artysta.
W rozmowie Smarzowski odniósł się do tego, czy "Tylko nie mów nikomu" może coś zmienić, jeśli chodzi o pedofilię w Kościele. Jest raczej sceptyczny: "Musimy pamiętać, że Kościół ma dwa tysiące lat, że mamy biskupów z betonu" - wskazał Smarzowski, dodając, że polskim katolikom trudno będzie patrzeć na księży "jak na ludzi, a nie jak na świętych".
Reżyser "Kleru" dodał również, że Kościół nie może stać ponad prawem, ale że musi wypłacać ofiarom odszkodowania. Jego zdaniem jednak "Kościół jest przygotowany" i "ma swoje puste zdania pełne frazesów".
- Na pewno część kapłanów przeprasza szczerze, ale część przybrała tylko taką formę obrony - stwierdził Smarzowski, sceptycznie odnosząc się do możliwości powstania niezależnej komisji do zbadania skali pedofilii w Kościele.
Scenarzysta "Kleru": to nie jest film antykatolicki [WYWIAD] <<
Wskazał jednak, że bardzo cieszyłby go fakt nominacji filmu Sekielskiego do Oscara. Jak wskazują specjaliści jednak, Amerykańska Akademia Filmowa zakłada, że jednym z warunków jest to, że film musi być wyświetlany we wskazanym czasie w kinach w Los Angeles. "Tylko nie mów nikomu" jest dostępny wyłącznie na YouTube, a zarówno dokumenty, jak i produkcje w kategorii międzynarodowej (dawniej nieanglojęzyczna), które są nominowane, muszą mieć premierę w kinie. W innym wypadku są odrzucane.
W sobotę, 11 maja, na kanale YouTube Tomasza Sekielskiego premierę miał dokument pt. "Tylko nie mów nikomu", w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne. Jest to kolejny film na ten temat, który odniósł duży sukces.
Wcześniej, jesienią 2018 roku, "Kler" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego obejrzało w kinach ponad 5 mln widzów. Produkcja Smarzowskiego stała się też największym sukcesem finansowym w polskim kinie od 30 lat.
Karol Wilczyński - redaktor DEON.pl. Współtwórca islamistablog.pl i inicjatywy Rethinking Refugees. Członek wspólnoty Hanna działającej na rzecz wykluczonych przy parafii św. Mikołaja w Krakowie
Skomentuj artykuł