UNICEF krytykuje polskich nauczycieli
UNICEF wytyka polskim nauczycielom, że spędzają w szkole bardzo mało czasu. U nas jest to 540 godzin rocznie, w innych krajach rozwiniętych 1,2 tys. - stwierdza "Rzeczpospolita".
Eksperci UNICEF, powołując się na raport OECD wskazują, że w przypadku gimnazjum pedagog jest dostępny w szkole jeszcze mniej czasu - 534 godziny.
W raporcie "Dzieci w Polsce" eksperci UNICEF oceniają, że "dość zastanawiające" są rozbieżności ze wskaźnikami osiąganymi w krajach OECD. I wyliczają, iż ogólny czas pracy na terenie szkoły dla nauczycieli: podstawówek z krajów OECD wynosi 1178 godz., gimnazjów - 1171 godz.
Jak wyjaśnia "Rz", dzieje się tak, bo za czas pracy pedagogów odpowiada Karta nauczyciela, gdzie pensum, czyli praca dydaktyczna, wynosi 18 godz. w tygodniu plus jeszcze 1-2 godz. na pozalekcyjne zajęcia.
Przed wprowadzeniem w 1982 r. tej ustawy czas pracy w podstawówkach wynosił 26 godz., a liceach - 22, czyli mniej więcej tyle, ile teraz wynosi średnia europejska.
Ale do tej pory żaden rząd nie odważył się wrócić do starych zapisów - za każdym razem, gdy pojawia się temat zmian Karty, związkowcy grożą strajkiem. Teraz też planowane są tylko kosmetyczne zmiany - podkreśla gazeta.
Skomentuj artykuł