Zamach rządu na niezależność szefa ULC?
„Rzeczpospolita” / PAP/ slo
Premier w każdej chwili może wymienić prezesa urzędu nadzorującego rynek lotniczy, informuje "Rzeczpospolita".
Dotychczas prezes ULC był wybierany na pięcioletnią kadencję. Ale kadencyjność szefa urzędu została zniesiona. W efekcie premier Donald Tusk może w każdej chwili odwołać szefa ULC i powołać na jego miejsce inną osobę.
Zniesienie kadencyjności ostro krytykuje Jerzy Polaczek, minister transportu w rządzie PiS: - Taka sytuacja ogranicza niezależność szefa urzędu i wystawia go na dużo większe niebezpieczeństwo nacisków politycznych.
- Szef urzędu nie będzie miał komfortu pracy i planowania długofalowych, odważnych działań, ubolewa Mariusz Szpikowski, prezes prywatnej linii lotniczej.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł