"Żołnierze mają prawo być dobrze dowodzeni"
Modernizacja wojska to nie tylko inwestycje w technikę, ale i zdobywanie i utrzymywanie wiedzy - powiedział w piątek prezydent Bronisław Komorowski, wręczając awanse generalskie i admiralskie. Podkreślił, że żołnierze mają prawo być dobrze dowodzeni.
Na dziedzińcu Belwederu awanse odebrało 13 oficerów, wśród nich m.in. szef Sztabu Generalnego WP Mieczysław Gocuł. Od piątku jest on "czterogwiazdkowym" generałem.
"Modernizacja oznacza nie tylko inwestycje w technikę, nie tylko oznacza zdobywanie kolejnych przyczółków wiedzy, umiejętności, ale także musi oznaczać kumulację wiedzy, zdobywanie i utrzymywanie źródeł tej wiedzy i tej inspiracji, która ma wpływać i wypływa na następnych" - powiedział Komorowski.
Ocenił, że można być dumnym z modernizacji technicznej wojska. "Ale jednocześnie nie możemy tracić z oczu tego, że jednym z elementów bardzo ważnego dorobku 25-lecia armii niepodległej, demokratycznej Polski jest także zdobycie doświadczenia bez straty wcześniejszych źródeł wiedzy" - podkreślił zwierzchnik sił zbrojnych.
Awansowanym generałom i admirałom prezydent przypomniał, że "żołnierz i armia jako całość ma święte prawo być dobrze dowodzonym". "To z takim przekonaniem żołnierze, gdy trzeba, idą w śmiertelny bój. To z takim przekonaniem żołnierze ćwiczą na poligonach. W przekonaniu, że są w dobrych rękach" - powiedział Komorowski. Awansowanym oficerom życzył, aby "tej żelaznej zasadzie byli wierni" i sprostali wymaganiom.
Na uroczystości prezydent pożegnał też generałów, którzy w tym roku odeszli ze służby. "No co tu gadać. Łza się w oku kręci, gdy się żegna znajomych żołnierzy, dowódców, z którymi razem się nie zawsze w łatwych czasach maszerowało przez te 25 lat polskiej wolności" - zwrócił się do nich Komorowski.
Prezydent wspominał ostatnie ćwierćwiecze jako czas dużego wysiłku i wielkiej pracy. "To był także czas dobrej owocnej pracy. Jej owoce dzisiaj zbieramy, ciesząc się niepodległą ojczyzną, unowocześniającą się armią polską, umacniającą się pozycją naszego kraju na arenie międzynarodowej" - ocenił Komorowski. Podkreślił, że w sukcesach 25-lecia mają udział żołnierze.
Awans na generała broni odebrał w piątek dowódca 2. Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie gen. dyw. Janusz Adamczak. Korpus wprawdzie kończy swoją działalność, ale Adamczak - jak wynika z nieoficjalnych informacji z kierownictwa MON - niedługo obejmie wysokie stanowisko w strukturach NATO.
Awanse na stopień generała dywizji odebrało trzech oficerów - dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu gen. bryg. Jarosław Mika, dowódca 12. Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie gen. bryg. Marek Mecherzyński oraz inspektor Wojsk Specjalnych gen. bryg. Piotr Patalong.
Stopień generała brygady otrzymało siedmiu oficerów z Wojsk Lądowych i Sił Powietrznych, a odpowiadający mu stopień kontradmirała - jeden oficer Marynarki Wojennej. Generałami brygady zostali zastępca dowódcy Centrum Operacji Powietrznych płk Sławomir Żakowski oraz szef Centrum Operacyjnego MON płk Piotr Nidecki.
Większość z awansowanych na pierwszy stopień generalski i admiralski to dowódcy brygad, skrzydeł i flotylli, z reguły mianowani na te stanowiska w ostatnich miesiącach. Są to: płk pil. Mirosław Jemielniak (3. Skrzydło Lotnictwa Transportowego w Powidzu), płk Wojciech Kucharski (21. Brygada Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie), płk Andrzej Kuśnierek (2. Brygada Zmechanizowana w Złocieńcu), płk Wojciech Lewicki (3. Brygada Radiotechniczna we Wrocławiu), płk pil. Dariusz Malinowski (2. Skrzydło Lotnictwa Taktycznego), a także dowódca 3. Flotylli Okrętów kmdr Mirosław Mordel, który został kontradmirałem.
Szef MON Tomasz Siemoniak wręczył awansowanym generałom i admirałom honorowe buzdygany.
Na tej samej ceremonii prezydent wręczył też odznaczenia państwowe. Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski odebrali m.in. odchodzący ze służby generałowie Bogusław Bębenek i Franciszek Kochanowski, a także wiceadm. Waldemar Głuszko i gen. bryg. Sławomir Pączek. Komorowski wręczył też Ordery Krzyża Wojskowego. Krzyżem Komandorskim tego odznaczania uhonorowano m.in. dowódców 11. i 13. zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie generałów brygady Bogdana Tworkowskiego i Marka Sokołowskiego. Pierwszy z nich służy obecnie w NATO-wskim dowództwie w Izmirze w Turcji, drugi jest zastępcą dowódcy 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu.
Generałom i admirałom, którzy w tym roku odeszli ze służby, prezydent wręczył pamiątkowe ryngrafy. Odebrali je w piątek Mieczysław Bieniek, Zbigniew Głowienka, Andrzej Malinowski, Bogusław Pacek, Leszek Soczewica, Zbigniew Tłok-Kosowski, Bogusław Bębenek, Stanisław Kania, Franciszek Kochanowski i Kazimierz Wójcik.
Skomentuj artykuł