Cybernetyczny atak na firmę Lockheed Martin

Bliżej nieokreślony problem, nazwany "incydentem cybernetycznym" przydarzył się firmie Lockheed Martin. Ministerstwo obrony USA zaoferowało pomoc - poinformowały w sobotę źródła rządowe. Prawdopodobnie nastąpiło włamanie do systemów informatycznych firmy.

Lockheed Martin Corp. Jest największą na świecie korporacją produkującą samoloty bojowe, myśliwce, okręty wojenne i wiele rodzajów systemów obronnych oraz broni. To największy pod względem sprzedaży kontraktor Pentagonu.

Departament bezpieczeństwa krajowego USA i ministerstwo obrony przyjdą firmie z pomocą, między innymi starając się określić skalę problemu - podał Reuters.

"Incydent cybernetyczny" musi być poważnym wydarzeniem. Administracja prezydenta Baracka Obamy poinformowała w oficjalnym komunikacie, że śledzi tę sytuację oraz udzieli pomocy w analizie danych, by "móc dostarczyć rekomendacji i ograniczyć dalsze ryzyko" wynikające z "incydentu".

Nie jest jasne, jakie dane badać będą agencje rządowe oraz czy zostały one wykradzione przez hakerów. Reuters przypomina, że firma dysponuje poufnymi informacjami na temat amerykańskiej broni.

Mimo komunikatów płynących ze źródeł rządowych, Reuters nie jest w stanie sprecyzować, o jaki problem chodzi, ani jaka jest skala zagrożenia.

Powołując się na anonimowego informatora podaje jednak, że nieznani sprawcy włamali się do systemów informatycznych Lockheeda Martina i wielu innych kontraktorów amerykańskiej armii. Hakerzy przełamali systemy bezpieczeństwa, które mają uniemożliwić intruzom włamanie sie do systemu i kopiowanie danych - twierdzi informator Reutera.

Lockheed Martin nie odpowiedział jak dotąd na prośby o wyjaśnienia i komentowanie rządowych komunikatów.