"Spotkam się z przewodniczącym Kimem w bardzo nieodległej przyszłości. Będzie to ogłoszone. Dzisiaj mamy konferencję prasową. Zaczniemy o tym rozmawiać. Ale miejsce i datę ogłosimy w bardzo nieodległej przyszłości" - oświadczył Trump.
Pytany o to, co Pjongjang musi zrobić przed kolejnym szczytem, Trump podkreślił, że zarówno on, jak i Kim dokonali "ogromnego" postępu od ubiegłego roku. Mówił też o "wspaniałych" stosunkach między Waszyngtonem i Pjongjangiem.
Sekretarz stanu Mike Pompeo podkreślił, że przygotowuje kolejny szczyt przywódców. Pompeo zaznaczył, że do spotkania najprawdopodobniej nie dojdzie wcześniej niż "po październiku".
"Starannie pracujemy nad tym, by zapewnić odpowiednie warunki, byśmy mogli podczas szczytu osiągnąć jak najwięcej. Ale mamy nadzieję, że będzie to wkrótce" - powiedział Pompeo w wywiadzie dla CBS This Morning.
We wtorek podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, odnosząc się do Korei Północnej, Trump oświadczył, że jego administracja robi postępy w negocjacjach z reżimem, i pochwalił Kim Dzong Una za odważną inicjatywę pokojową, wstrzymanie testów nuklearnych i rakietowych, uwolnienie przetrzymywanych tam Amerykanów oraz zwrot szczątków niektórych amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli w wojnie koreańskiej.
W czerwcu Trump spotkał się z Kimem w Singapurze; głównym tematem rozmów była denuklearyzacja Półwyspu Koreańskiego.
Skomentuj artykuł