Finał WOŚP w Londynie już po raz trzeci
Już po raz trzeci zorganizowano w Londynie finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, największej polskiej imprezy charytatywnej w W. Brytanii. Wśród licytowanych gadżetów są rękawice b. bramkarza reprezentacji Polski Jerzego Dudka z jego autografem.
Na aukcji dostępnych jest też wiele talonów ufundowanych przez polskie restauracje i zakłady usługowe. W programie wieczoru zaplanowano pokaz pierwszej pomocy organizowany przez polskich wolontariuszy z St John's Ambulance i kącik poetycki.
Finał WOŚP organizowany jest przez prężną organizację młodych imigrantów Poland Street we współpracy z Polskim Ośrodkiem Społeczno-Kulturalnym (POSK) i Jazz Caffe.
- Poprzez udaną imprezę chcemy pokazać, że te wszystkie negatywne treści, które pisze się o Jurku Owsiaku w polskiej prasie są nie na miejscu, bo motywuje on ludzi do pozytywnego działania dla innych - powiedział PAP Robert Nowakowski ze sztabu WOŚP w Londynie.
- Korzystamy z okazji, jaką jest WOŚP dla zbudowania nowoczesnego wolontariatu, pokazania ludziom, że można i warto zrobić razem coś pożytecznego - dodał.
Nowakowski zwraca uwagę, że WOŚP stała się w Londynie międzynarodową imprezą. Pod hasłem pomocy polskim dzieciom grają też zagraniczne zespoły. W tym roku występuje m. in. zespół taneczny z Kolumbii. Jest to także impreza integrująca Polaków przebywających od niedawna w Anglii z rodakami osiadłymi tu od dawna.
W ramach akcji odbędą się dwa koncerty: w Teatrze POSK wystąpią rockowe zespoły Totus Tuus, Human Control, Bad Solution i The Primal Rebels, a w Jazz Caffe w rytmach bluesowo-jazzowych zagrają m.in. Groove Razors i Leszek Aleksander.
Skomentuj artykuł