Finlandia: prawosławny katecheta i mnich pierwszymi świętymi w kraju

Finlandia: prawosławny katecheta i mnich pierwszymi świętymi w kraju
(fot. depositphotos.com)
PAP / ml

Jan z Ilomantsi, który za szerzenie prawosławia w okresie rodzącej się fińskiej niepodległości zginął męczeńską śmiercią oraz mnich Jan Wałaamski, duchowy przewodnik w trudnych czasach, zostali uznani pierwszymi świętymi Fińskiego Kościoła Prawosławnego.

Dla niewielkiej wspólnoty wyznawców prawosławia w Finlandii, liczącej niespełna 60 tys. członków, kanonizacje są dużym wydarzeniem. Dotychczas Fiński Kościół Prawosławny był jedynym z lokalnych Cerkwi niemającym żadnego świętego, który byłby narodowości fińskiej i który zostałby kanonizowany w okresie niezależności Kościoła - podano w komunikacie kościelnym.

Decyzje o kanonizacjach Święty Synod Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopolitańskiego podjął pod koniec zeszłego roku a uroczyste zakończenie procesu przyjęcia w poczet świętych nastąpi na przełomie maja i czerwca podczas mszy kanonizacyjnych w lokalnych cerkwiach.

W reportażu fińskiego nadawcy Yle archimandryta Siergiej, opiekun Monasteru Nowy Wałaam (fin. Uusi Valamo) w Heinavesi w środkowo-wschodniej Finlandii, przyznał, że nowe kanonizacje są "wyrazem szacunku dla fińskiej Cerkwi i całego kraju".

DEON.PL POLECA

Fińska diecezja prawosławna stała się niezależna po tym jak kraj proklamował niepodległość pod koniec 1917 r. i odłączył się od Rosji, której był częścią jako Wielkie Księstwo Finlandii. Fińska Cerkiew stosuje kalendarz gregoriański, także w okresie świąt wielkanocnych.

W ostatnich latach w procesie poszukiwania świętych w Finlandii z około stuletniego okresu niezależności pod uwagę brani byli zmarli członkowie Kościoła pochodzący z terytorium kraju oraz z Karelii (obszary będące obecnie częścią Finlandii i Rosji). Spośród ośmiu kandydatur wybrano dwie.

Żyjący w latach 1873-1918 Iwan Wasiliewicz Karhapaa został uznany za męczennika i wyznawcę prawosławia. Był katechetą i misjonarzem na terenach wschodniej Finlandii w Karelii Północnej w rejonie Ilomantsi.

W trakcie wojny domowej (styczeń-luty 1918 r.) prowadzonej między frakcją białych a czerwonych jego działalność i szerzenie "ruskiej wiary" budziła nienawiść wśród fińskich nacjonalistów. Był uwięziony, a następnie został stracony w egzekucji w 1918 r. w wieku 33 lat. W procesie kanonizacji nadano mu imię Jan z Ilomantsi (fin. Johannes Ilomantsilainen).

Do grona świętych przyjęty został także Iwan Aleksiejewicz Aleksiejew, żyjący w latach 1873-1958. Był mnichem w klasztorach karelskich (Monastyr Wałaamski na wyspie na jeziorze Ładoga), a także przełożonym (schiigumen) Monastyru w Pieczendze na Półwyspie Kolskim nad Morzem Barentsa. Stał się przewodnikiem duchowym dla wiernych. Prowadząc z nimi korespondencje dawał im pocieszenie w momentach smutku i trudności - po wojnie zimowej prowadzonej z ZSRR w latach 1939-40 Finlandia straciła część terenów Karelii.

Kanonizowany jako Jan Wałaamski (fin. Johannes Valamolainen) prowadził życie zakonne przez blisko 60 lat. Zmarł w klasztorze Nowy Wałaam na terenie Finlandii w wieku 84 lat. Klasztor ten został założony w 1940 r. przez mnichów, którzy w czasach wojennych w obawie przed prześladowaniami opuścili Stary Monastyr Wałaamski (położony po rosyjskiej stronie). Zbiór pism zakonnika został przetłumaczony na wiele języków.

W trakcie procesów kanonizacyjnych podkreślano, że działalność obu Janów "miała ogromny pozytywny wpływ, który można uznać za cud".

W Finlandii mieszka niewiele ponad 5,5 mln osób. Dominująca religią jest protestantyzm. Większość, tj. blisko 70 proc. mieszkańców, deklaruje przynależność do Kościoła ewangelicko-luterańskiego. Drugim największym wyznaniem religijnym w kraju jest prawosławie - ok. 1,1 ludności. Liczba muzułmanów szacowana jest na ok. 50-70 tys. Katolików jest ok. 15 tys., a blisko co czwarty mieszkaniec jest niewierzący.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Finlandia: prawosławny katecheta i mnich pierwszymi świętymi w kraju
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.