Izraelski rząd: mamy w kraju pierwszy przypadek koronawirusa
Rząd Izraela potwierdził w piątek pierwszy w tym kraju przypadek koronawirusa u pasażerki, która została objęta kwarantanną na japońskim statku wycieczkowym Diamond Princess, zanim została w tym tygodniu odesłana z powrotem do Izraela.
"Jeden z pasażerów, którzy wrócili (z kwarantanny) na wycieczkowcu w Japonii miał pozytywny wynik badań przeprowadzonych w centralnym laboratorium ministerstwa zdrowia" - poinformował resort w krótkim oświadczeniu. Jak dodano, laboratorium jest w trakcie potwierdzania swych ustaleń.
Kobieta, u której wykryto koronawirusa COVID-19, jest pod nadzorem; do zakażenia nie doszło w Izraelu - podano.
Ministerstwo przekazało, że dziesięciu innych pasażerów Diamond Princess, którzy wrócili do Izraela, nie zostało zainfekowanych wirusem.
Epidemia koronawirusa COVID-19, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w prowincji Hubei w środkowych Chinach i rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie.
Według najnowszych danych w całych Chinach kontynentalnych potwierdzono ponad 75 tys. przypadków zakażeń; spośród tych osób 2236 zmarło, a ponad 16 tys. wypisano już ze szpitali. Jak dotąd odnotowano poza Chinami kontynentalnymi 13 zgonów z powodu koronawirusa: cztery w Iranie, trzy w Japonii, dwa w Hongkongu i po jednym w Korei Południowej, na Tajwanie, na Filipinach i we Francji.
Skomentuj artykuł