W czwartek w Brukseli przebywa nowy premier Słowacji Peter Pellegrini, który w stolicy Belgii spotkał się m.in. Junckerem.
"Rozmawialiśmy o sprawie (zabójstwa Jana Kuciaka - PAP). Premier (Pellegrini) i (słowacka) delegacja przedstawili wyjaśnienia, których potrzebujemy. Uważam, że władze Słowacji wykonują dobrą pracę w wyjaśnianiu tej sprawy" - powiedział Juncker na konferencji prasowej po spotkaniu. Zapewnił o swym pełnym zaufaniu do służb policyjnych i wymiaru sprawiedliwości Słowacji, które pracują nad wyjaśnieniem zabójstwa.
"Dyskutowaliśmy nad tym poważnie, chwilami emocjonalnie" - dodał Juncker.
Jan Kuciak, reporter śledczy portalu Aktualne.sk, i jego narzeczona Martina Kusznirova zostali zamordowani pod koniec lutego br. w kraju (województwie) trnawskim na południowym zachodzie Słowacji. Policja i prokuratura uważają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zbrodni były demaskatorskie artykuły Kuciaka. W swym ostatnim, niedokończonym reportażu opisał on działalność włoskich siatek przestępczych na terytorium Słowacji oraz obecność osób zbliżonych do włoskiej organizacji mafijnej 'ndrangheta w otoczeniu premiera.
Zabójstwo Kuciaka i Kusznirovej wywołało na Słowacji polityczny kryzys i największe od upadku komunizmu antyrządowe protesty społeczne. Efektem tego było ustąpienie premiera Roberta Fico i rekonstrukcja rządu w ramach dotychczasowej koalicji, złożonej z kierowanej nadal przez Fico partii Kierunek-Socjaldemokracja (Smer-SD), Słowackiej Partii Narodowej (SNS) oraz grupującej Słowaków i Węgrów partii Most-Hid. Z rządu odszedł m.in. uważany za zausznika Fico minister spraw wewnętrznych Robert Kaliniak.
Skomentuj artykuł