Kuba: jeśli Farinas umrze, winien będzie rząd

Kuba: jeśli Farinas umrze, winien będzie rząd
dr. Armando Caballero zajmujący się Farinasem (fot. PAP / EPA / Ismael Francisco)
PAP / ad

Kubański Komitet Praw Człowieka i Pojednania Narodowego (CCDHRN) oświadczył w sobotę, że jeśli umrze dysydent Guillermo Farinas, prowadzący od 130 dni strajk głodowy, cała odpowiedzialność spadnie na rząd.

Lider Komitetu, Elizario Sanchez, w wypowiedzi dla hiszpańskiej agencji EFE nazwał "zasłoną dymną" wywiad opublikowany w sobotę na łamach oficjalnego dziennika "Granma" na temat dysydenta, który prowadzi strajk głodowy, domagając się uwolnienia z więzień opozycjonistów cierpiących na różne choroby.

"Granma" pisze o jego ciężkim stanie i opartych na najnowszych osiągnięciach medycyny staraniach lekarzy o uratowanie Farinasa. Choć jest w bardzo ciężkim stanie i grozi mu śmierć, nadal odmawia przyjmowania pokarmów.

Sanchez uważa, że kubański rząd jest "odpowiedzialny za tę sytuację (...) Jeśli stanie się najgorsze, to rząd będzie odpowiedzialny" - oświadczył opozycyjny lider.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kuba: jeśli Farinas umrze, winien będzie rząd
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.