Kubica mistrzem świata klasy WRC-2
Robert Kubica (Citroen DS3 RRC) wygrał w kategorii WRC-2 Rajd Hiszpanii, 12. rundę mistrzostw świata i zapewnił sobie tytuł w tej klasie. W Katalonii najlepszym wśród kierowców WRC okazał się Francuz Sebastian Ogier (Volkswagen Polo WRC).
Do końca cyklu pozostała jeszcze jedna runda - Rajd Wielkiej Brytanii, ale drugi w klasyfikacji generalnej WRC-2 Abdulaziz Al-Kuwari ma do Polaka 33 punkty straty (do zdobycia pozostało 25). Katarczyk w Hiszpanii startował w wyższej klasie i zajął 10. miejsce, podczas gdy Kubica był dziewiąty.
To był pierwszy pełny sezon MŚ Kubicy, którego pilotem jest Maciej Baran. W listopadowej rywalizacji w Walii, 13. i ostatniej eliminacji, wystartuje w klasie w WRC.
"Mistrzostwo nie było moim celem, ale wiedziałem, że jeśli szybko nauczę się jeździć na nawierzchni szutrowej, to osiągnę dobry wynik. Jednak jazda w klasie WRC to zupełnie co innego" - powiedział Polak, cytowany przez portal autosport.com.
Dodał, że choć jest zadowolony z tytułu, skupia się na odzyskaniu pełni zdrowia po wypadku w 2011 roku. "Jestem szczęśliwy, ale przede mną jeszcze długa droga. W tym roku chodziło o to, żeby zdobyć trochę siły i doświadczenia. Nie kryłem nigdy, że któregoś dnia chciałbym wrócić do aut jednoosobowych, ale rajdy nie tylko pomogły mi w odzyskaniu sprawności, ale też zajmowały mi myśli" - przyznał Kubica.
W kategorii WRC mistrzostwo zapewnił sobie już wcześniej Ogier. Francuz wyprzedził w Hiszpanii o 32,9 sekundy jadącego takim samym samochodem Jari-Mattiego Latvalę. Trzeci czas zanotował kolejny Fin - Mikko Hirvonen (Citroen DS3 WRC) - strata 1.13,7.
Poprzednie dziewięć cykli wygrał rodak Ogiera Sebastian Loeb, który w tym roku postanowił zakończyć karierę.
Ogier, który w sobotę złapał gumę, przystępował do sześciu niedzielnych odcinków specjalnych ze stratą 46,5 sekundy do Latvali. Zdołał jednak zwyciężyć po raz ósmy w tym sezonie.
Dzięki temu "podwójnemu sukcesowi", ekipa Volkswagena triumfowała w klasyfikacji generalnej konstruktorów. "Nie zapominajmy, że to pierwszy sezon tego auta w MŚ" - powiedział dyrektor sportowy teamu Jost Capito.
Skomentuj artykuł