Matce Sencowa znów odmówiono przyjęcia podania o ułaskawienie syna

Matce Sencowa znów odmówiono przyjęcia podania o ułaskawienie syna
(fot. Antonymon / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0)
PAP / sz

Matce więzionego w Rosji ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa Ludmyle ponownie odmówiono przyjęcia podania o ułaskawienie syna - poinformował w środę rosyjski obrońca artysty Dmitrij Dinze.

Podanie odrzuciła komisja do spraw ułaskawień Jamalsko-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego na Dalekiej Północy Rosji, gdzie Sencow odbywa karę 20 lat kolonii karnej. Dinze przedstawił na Facebooku kopie pisma, które otrzymał od komisji. Wyjaśniono w nim, że zgodnie z rosyjskim prawem o ułaskawienie powinien poprosić sam skazany.

DEON.PL POLECA

"Skazany Sencow powinien sam zwrócić się z pismem o ułaskawienia do prezydenta Federacji Rosyjskiej (…)" - czytamy.

W sierpniu oprócz matki Sencowa pismo o jego ułaskawienie skierował do Moskwy arcybiskup symferopolski i krymski Klemens. Oba te podania zostały odrzucone z tego samego powodu.

Sencow od połowy maja prowadzi protest głodowy, domagając się uwolnienia swoich rodaków, przetrzymywanych w rosyjskich więzieniach. Strona ukraińska oświadcza, że rosyjskie władze więzienne nie przekazują wiarygodnych informacji o stanie jego zdrowia.

Sencow, mieszkaniec zaanektowanego przez Rosję Krymu, został aresztowany w Symferopolu i wywieziony do Rosji w maju 2014 roku. W sierpniu 2015 roku skazano go na 20 lat kolonii karnej za przypisywane mu przygotowywanie zamachów terrorystycznych na półwyspie. Reżyser odrzuca te oskarżenia i twierdzi, że postępowanie karne przeciwko niemu ma charakter polityczny.

Rosja odmawia wymiany reżysera na swych obywateli, którzy więzieni są na Ukrainie i twierdzi, że po aneksji Krymu Sencow automatycznie nabył rosyjskie obywatelstwo. Sam artysta twierdzi, że posiada jedynie obywatelstwo ukraińskie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Matce Sencowa znów odmówiono przyjęcia podania o ułaskawienie syna
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.