"Pociski z Rosji wzmocnią syryjski reżim"
Rosyjskie pociski przeciwokrętowe Jachont przekazane Syrii zdaniem wojskowych z USA wzmocnią reżim Baszara el-Asada i przedłużą syryjski konflikt.
- To w najgorszym przypadku niefortunna decyzja, która wzmocni reżim i tylko przedłuży cierpienie - oświadczył generał Martin Dempsey, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów i tym samym najwyższy rangą amerykański wojskowy. Jego zdaniem dostawa pocisków odbyła się w złym czasie.
Naddźwiękowe pociski przeciwokrętowe Jachont mają zasięg do 300 kilometrów i stwarzają potencjalne zagrożenie dla jednostek na Morzu Śródziemnym. Amerykańscy urzędnicy powiedzieli dziennikowi "New York Times", że syryjskie władze mogą je wykorzystać do odparcia ewentualnej interwencji międzynarodowej.
Według danych ONZ trwająca ponad dwa lata antyrządowa rebelia w Syrii przyniosła już ponad 80 tysięcy ofiar, co najmniej 1,5 mln ludzi zmuszonych było opuścić swe domy.
W kraju drastycznie spadła produkcja i liczba ludzi żyjących poniżej granicy ubóstwa wzrosła z dwóch do pięciu milionów - podaje ONZ.
Skomentuj artykuł