Prezydenci Korei Płd. i USA za silniejszą presją na Koreę Płn.

Prezydenci Korei Płd. i USA za silniejszą presją na Koreę Płn.
(fot. PAP/EPA/KCNA)
PAP / kw

Prezydenci Korei Płd. i USA, Mun Dze In oraz Donald Trump, zgodzili się w rozmowie telefonicznej, że za pomocą sankcji będą wywierać silniejszą presję na Koreę Płn. w związku z jej rakietowym i nuklearnym programem - podało w niedzielę biuro Muna.

"Dwaj przywódcy zgodzili się na wzmocnienie współpracy oraz wywieranie silniejsze i praktyczne stosowanie sankcji na Koreę Północną, by dostrzegła, że prowokacyjne działania prowadzą do dalszej izolacji dyplomatycznej i presji ekonomicznej" - powiedział na briefingu rzecznik Błękitnego Domu, czyli oficjalnej siedziby prezydenta Korei Płd., Park Su Hiun.

Mówiąc o rozmowie telefonicznej prezydentów, Hiun dodał, że Mun i Trump zdecydowanie potępili najnowszą próbę balistyczną Pjongjangu i zgodzili się, że oba kraje będą współpracować ze społecznością międzynarodową, by wdrażać rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ.

DEON.PL POLECA

W piątek Korea Płn. przeprowadziła kolejną próbę balistyczną. Według południowokoreańskiej armii, wystrzelony w piątek pocisk przeleciał 3700 km, na maksymalnej wysokości 770 km. Armia USA podała, że był to pocisk balistyczny zasięgu pośredniego - IRBM (Intermediate-Range Ballistic Missile) i nie stanowił on zagrożenia dla Ameryki Północnej ani też dla będącej amerykańskim terytorium wyspy Guam na Pacyfiku, gdzie USA mają bazy wojskowe.

Wcześniej, w poniedziałek, Rada nałożyła na Koreę Północną nowe sankcje, które są odpowiedzią na próbę nuklearną z 3 września. Korea Płn. nie zrewidowała jednak swej polityki. W czwartek jej władze zagroziły, że użyją broni jądrowej, by - jak to ujęto - "zatopić" Japonię, a USA obrócić w "popiół i ciemność" za poparcie rezolucji RB ONZ i sankcji wobec reżimu w Pjongjangu za ostatnią próbę nuklearną.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydenci Korei Płd. i USA za silniejszą presją na Koreę Płn.
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.