Prezydent Komorowski z wizytą w Kijowie

Prezydent Bronisław Komorowski rozpoczął we wtorek po południu jednodniową wizytę w Kijowie. Spotka się z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem oraz weźmie udział w obchodach poświęconych 25. rocznicy katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu.

Prezydenci Polski i Ukrainy ostatnio spotkali się w lutym w Warszawie. Rozmawiali wówczas m.in. o aspiracjach Ukrainy do uczestniczenia w procesie integracji europejskiej. Komorowski zapewnił wówczas, że Polska będzie wspierać aspiracje Kijowa, licząc na to, że "Ukraina dokona dużego wysiłku, aby jej przygotowania były przekonujące i wystarczające z punktu widzenia surowej przecież oceny ze strony instytucji europejskich".

Janukowycz mówił na początku kwietnia w dorocznym wystąpieniu w ukraińskim parlamencie, że "kamieniem węgielnym" polityki zagranicznej Kijowa jest integracja europejska. - Jeszcze w tym roku pragniemy usunąć różnice zdań w negocjacjach z UE i podpisać umowę stowarzyszeniową wraz z umową o powołaniu strefy wolnego handlu z UE. Kurs na integrację europejską w żaden sposób nie zaszkodzi naszym stosunkom z Rosją - zapewnił.

W Kijowie obaj prezydenci wezmą udział w szczycie poświęconym bezpiecznemu wykorzystaniu energetyki atomowej. Komorowski będzie uczestniczył w uroczystym lunchu i wieczornym koncercie, poświęconym pamięci ofiar katastrofy czarnobylskiej.

W ramach obchodów 25-lecia czarnobylskiej katastrofy, w Kijowie odbyła się we wtorek konferencja darczyńców, wpłacających środki na zabezpieczenie uszkodzonego przez wybuch w 1986 roku czwartego reaktora elektrowni. Trwają przygotowania do budowy nowego sarkofagu nad tym reaktorem.

Eksplozja w Czarnobylu, która nastąpiła 26 kwietnia 1986 roku, doprowadziła do skażenia ok. 100 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni. Dokładne dane o ofiarach śmiertelnych katastrofy nie są znane, jednak według ocen Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba zmarłych na raka wywołanego przez skażenie po wybuchu w elektrowni może sięgać 9 tysięcy.