Prezydent Bronisław Komorowski złożył w czwartek rano kwiaty przy Pomniku Ofiar Ludobójstwa Ormian w Erywaniu. Odwiedził też Muzeum Ludobójstwa.
Komorowski przebywa z dwudniową wizytą oficjalną w Armenii. To ostatnie państwo na trasie jego podróży po krajach Kaukazu Południowego.
Cała polska delegacja złożyła białe goździki przy wiecznym ogniu, centralnym punkcie pomnika. Prezydent zasadził też symboliczny świerk w alei pamięci.
Pomnik upamiętnia dzień Wielkiego Mordu Ormian z 1915 roku. W latach 1895 i 1915 władze tureckie przeprowadziły na ziemiach zachodniej Armenii dwie fale czystek etnicznych znane dziś pod nazwą rzezi Ormian. W ich trakcie wymordowano 1-1,5 mln Ormian.
W skład kompleksu wchodzi kamienny krąg z wiecznym ogniem, 100-metrowa ściana z nazwami miejscowości, w których doszło do rzezi i Muzeum Ludobójstwa Ormian. Muzeum otwarto w 1995 roku i zajmuje się ono dokumentowaniem tragicznych wydarzeń z końca XIX i początku XX wieku. Znajduje się tam m.in. 12 naczyń z ziemią z prowincji niegdyś zamieszkanych przez Ormian.
W alei pamięci, gdzie odwiedzający Armenię szefowie państw i rządów sadzą świerki, znajdują się m.in. świerki upamiętniające wizyty papieża Jana Pawła II, byłych prezydentów Lecha Wałęsę i Aleksandra Kwaśniewskiego, premiera Donalda Tuska i marszałka Senatu Bogdana Borusewicza.
Skomentuj artykuł