Rosja obiecuje Ukrainie miliardy dolarów
Na 11-12 mld dolarów rocznie oszacował doradca prezydenta Rosji ds. gospodarczych Siergiej Głazjew potencjalne korzyści, jakie Ukraina odniesie, jeśli zrezygnuje ze stowarzyszenia z Unią Europejską i przyłączy się do Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej.
Głazjew mówi o tym w wywiadzie, który we wtorek ukazał się się w dzienniku "Kommiersant-Ukraina". Streszczenie rozmowy opublikował moskiewski "Kommiersant".
Doradca Władimira Putina podkreślił, że podpisanie przez Kijów porozumienia z Unią Europejską "przekreśli możliwość przystąpienia przez Ukrainę do Unii Celnej, Jednolitego Obszaru Gospodarczego i Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej".
Unia Celna (UC) i Jednolity Obszar Gospodarczy (JOG), to dwie struktury, którą Rosja tworzy z Białorusią i Kazachstanem. 1 stycznia 2015 roku na bazie UC i JOG ma powstać Eurazjatycka Unia Gospodarcza (EAUG) - wspólnota, która w zamyśle Kremla będzie wzorowana na UE. Moskwa chce, by przystąpił do niej również Kijów, ale ten stara się o integrację z Unią Europejską.
Oczekuje się, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE nastąpi w listopadzie w Wilnie, podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego. Porozumienie przewiduje m.in. utworzenie strefy wolnego handlu. Konsekwencją tego będzie zniesienie ceł na 99 proc. towarów w ukraińsko-unijnym handlu.
Głazjew zauważył, że w razie stowarzyszenia z UE Ukraina nie będzie mogła liczyć nawet na status obserwatora w UC, JOG i EAUG, ponieważ przekaże pod jurysdykcję Unii Europejskiej wszystkie funkcje, które mogłaby delegować organom UC.
"Z chwilą podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE Ukraina straci samodzielność i przestanie być dla nas nie tylko strategicznym, ale nawet potencjalnym partnerem" - ostrzegł doradca Putina.
W ocenie Głazjewa, porozumienie między Kijowem i Brukselą jest "niesymetryczne", gdyż "Unia Europejska otrzyma wszystko, a Ukraina tylko to, co UE uzna za stosowne".
Kremlowski urzędnik zapowiedział, że "w miarę, jak Kijów będzie znosić swoje cła na import z Unii Europejskiej, Unia Celna będzie wprowadzać swoje cła na wwóz tych towarów z Ukrainy".
Głazjew oznajmił, że jeśli Ukraina "pozostanie" z Rosją, to będzie mogła liczyć na poważne obniżenie ceny na gaz. Zdaniem doradcy prezydenta Rosji, cena dla Ukrainy będzie porównywalna do tej, którą płaci Białoruś, tj. dwa-trzy razy niższa od obecnej.
Głazjew wyliczył, że dzięki oszczędnościom na gazie, likwidacji barier protekcjonistycznych w dwustronnym handlu i zniesieniu ceł Ukraina "w wypadku uczestnictwa w eurazjatyckim procesie integracyjnym" mogłaby otrzymać 11-12 mld USD rocznie.
W ubiegłym tygodniu doradca Putina ogłosił, że Ukraina po podpisaniu umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską "zniknie jako podmiot prawa międzynarodowego" i przestanie być dla Rosji partnerem strategicznym.
Skomentuj artykuł